Przycięto kredyt na zakup gruntów rolnych

Na razie kredyt bankowy (objęty dopłatami do oprocentowania ze środków Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa) dla jednego gospodarstwa na zakup użytków rolnych może wynieść do 4 mln zł. Za kilkanaście dni zacznie obowiązywać rozporządzenie, które zmniejszy maksymalną kwotę do 1,5 mln zł.

- To negatywne zmiany - mówi Leszek Dereziński, prezes Federacji Związków Pracodawców - Dzierżawców i Właścicieli Rolnych. - Niewiele będzie można za to kupić.

W Kujawsko-Pomorskiem, w drugim kwartale tego roku, za hektar państwowych gruntów trzeba było zapłacić średnio 25 247 zł. Zatem 1,5 mln zł wystarczy na prawie 60 ha.

W dodatku kwota kredytu na zakup użytków rolnych nie będzie mogła przekroczyć 80 proc. wartości nakładów inwestycyjnych na jedno gospodarstwo rolne lub 90 proc. wartości tych nakładów przeznaczonych na utworzenie lub powiększenie gospodarstwa rodzinnego.

Poza tym w nowych przepisach ujednolicono wysokość oprocentowania dla kredytów inwestycyjnych. Kredytobiorca będzie płacił odsetki w wysokości 0,4 oprocentowania należnego bankowi, nie mniej jednak niż 3 proc. w stosunku rocznym, natomiast pozostałą część oprocentowania będzie płaciła ARiMR.

Obniżono również wskaźnik ustalania wysokości oprocentowania preferencyjnych kredytów bankowych z 1,6 stopy redyskontowej weksli przyjmowanych do redyskonta przez NBP do 1,5 tej stopy.
Ponadto, dotychczasowa opłata na rzecz banku - w wysokości do 2 proc. kwoty udzielonego kredytu - zostanie zastąpiona prowizją przygotowawczą do 1 proc.

- Ograniczenia dotyczące maksymalnej kwoty kredytu na zakup ziemi wynikają z tego, że te pieniądze mają pomóc większej grupie rolników - wyjaśnia Andrzej Gross, dyrektor kujawsko-pomorskiego oddziału ARiMR.