Po szesnastej zatrzymali do kontroli peugeota. Kierująca pojazdem 51-letnia mieszkanka powiatu chojnickiego na dozwolonej pięćdziesiątce jechała z prędkością 90 kilometrów.
Czytaj: Autostrada A1. Na południe szybko nie dojedziesz [mapa]
Za popełnione wykroczenie funkcjonariusze zaproponowali kobiecie 200 zł mandatu i sześć punktów karnych. Mundurowi pouczyli kierującą, że w przypadku nieprzyjęcia mandatu sprawę popełnionego wykroczenia będzie rozpatrywał sąd. Kierująca w pierwszej chwili przyjęła mandat, jednak po chwili się rozmyśliła. Kobieta nie miała wątpliwości co do tego, że jechała zdecydowanie za szybko, jednak swoje zachowanie tłumaczyła tym, że nigdy nie była w sądzie.