https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pseudokibice z meczu GTŻ - Start nie mogą czuć się bezkarnie

MARYLA RZESZUT
rozdzielał kordon ochroniarzy. Fani GTŻ i Startu nie mieli ze sobą styczności
rozdzielał kordon ochroniarzy. Fani GTŻ i Startu nie mieli ze sobą styczności fot. Jacek Piotrowski
Mecz GTŻ ze Startem stał się głośny przez garstkę chuliganów. - Jesteśmy za ich surowym ukaraniem! Nie było jednak tragedii, inaczej sędzia przerwałby mecz - zauważa prezes GTŻ Zbigniew Fiałkowski.

-Piotr Nagel, dyrektor GTŻ: - Fakt, na trybunach było gorąco. Mecz na szczycie, z drużyną Startu jeżdżącą ostro. W kilkutysięcznym tłumie zawsze się jakiś idiota znajdzie. Ktoś zdjął spodnie i wystawił cztery litery? (podobno z Gniezna). Kiedyś, na światowej rangi stadionie, gość biegł nago i to dopiero była sensacja. Ale po co robić takiemu reklamę? Rzucali serpentynami, plastikowymi butelkami? - To była chwila, ekipa techniczna sprzątnęła i mecz trwał dalej. Gdyby działy się rzeczy niedopuszczalne, sędzia przerwały mecz. Nie zrobił tego, bo nie widział powodów. - analizuje Nagel. - Ja z kolei mam w klubie książkę toru, do której sędzia nie wpisał uwag.

Rzecznik prasowy grudziądzkiej policji Marzena Solochewicz-Kostrzewska: - Wśród tysięcy kibiców znaleźli się pseudokibice. Mężczyzna, który wchodził na wieżyczkę sędziego, już otrzymał karę. Ten, co zdjął spodnie, też za swoje zachowanie odpowie. Ustalamy kolejne osoby, które nie potrafią się zachować na meczu. Nie było starć pomiędzy kibicami. Fanów Startu eskortowaliśmy po meczu za most i pojechali spokojnie do Gniezna.

Goście obiektywni

Na stronie internetowej Startu Gniezno... nie ma wielkiego ataku na GTŻ. Fani Startu widzą minusy, ale i plusy meczu:
Edddd~: Możesz sobie tylko pluć w twarz, że Cię nie było - atmosfera super, nie tylko przed, w trakcie, ale także po meczu! Powrót wśród szczęśliwych "PGNów" - coś pięknego! Nie wspomne już o poziomie widowiska - miód malina.
Ponk~: stadion... że brzydki, że mały, że nic się nie zmienia... ok... nie każdy ma takie wsparcie miasta jak my i nie ma co się pastwić nad gospodarzami...
Ponk~ : Nikt chyba nie zwracał na to uwagi - kiedy zabrakło dla nas programów, panie sprzedające bilety rozdawały za darmo kserówki z rozpiską biegów! Bardzo miły, godny podkreślenia gest, szczególnie pamiętając Turniej Chrobrego i kserówki u nas po 2 PLN.
Wpisał się też giekaemowiec~: - Nasze zachowanie nie było takie jakie być powinno i nikt tego nie zakwestionuje. Jednak nie róbcie znowu z siebie świętych. Po 1. bluzgi były obustronne. Po 2. w odpowiedzi na serpentyny, które poleciały w Waszą stronę po bezczelnej akcji Gomóły, w stronę naszych kibiców poleciały kamienie...

Nikt nie jest anonimowy

Szef ds. bezpieczeństwa Marek Tkaczyński (Wena): - Kamieni nie było, ale nierozwinięte rolki serpentyn tak. Stworzyliśmy bufor między sektorami fanów obu drużyn. Nie mieli ze sobą styczności, tylko kontakt wzrokowy. Były pyskówki, przyśpiewki, jak na każdym meczu. Atmosferę podgrzała ranga spotkania, presja na wynik. Policja, służby GTŻ i my posiadamy obszerny materiał do identyfikacji pojedynczych osób, które na stadion już nie będą wchodzić. Przypominam, że nikt, nawet zasłonięty szalikiem czy kapturem, nie jest anonimowy. Kto rozrabia, dostanie zakaz stadionowy, bo o kilka wystąpimy. Jak zresztą zawsze, gdy wyłapujemy chuliganów. Swoją drogą, dziwi mnie wielki szum wokół meczu. Nie było bójek, nikomu się krzywda nie stała.

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
mimi
Czy ktoś zna oficjalny , aktualny na dzień dzisiejszy adres firmy , bo z tego co wiem to stale zmieniają swoje miejsce...ciekawe dlaczego...???
~~mgr josef
A pan Tkaczyński to sam powinien wyłapać PSEUDO - OCHRONIARZY ze swojej ekipy zabezpieczającej. Pajace myślą, że są panami na meczu (zarówno na Olimpii jak i GTŻ-cie). Po prostu banda pajaców - większość to chyba jakieś tępaki po podstawówce, co im koksy mózgi wyżarły. Rozumiem ochronę i mam pojęcie do czego służą na meczu, ale jeśli taki tępak do zwykłych kibiców którzy kupując bilet wspierają klub szarpie, używa tekstów co najmniej na poziomie edukacji szkoły specjalnej np. "Wyp.......j bo Jak Ci się nie podoba to Cię zaraz stąd wyp......, ch... je...y" (tłumaczenie dla tępaków spod bandery WENY - BEZPODSTAWNIE USUNĘ ZE STADIONU, BO JEST TŁOK NA STADIONIE I PRZECHODZISZ OBOK MNIE A MI TO PRZESZKADZA BO JESTEM OCHRONIARZEM ). Następnym razem to szanowny panie ochroniarzu - dostaniesz TY W RYJ za takie teksty w moim kierunku
m
maks
od lat sa w Grudziądzu mecze z Bydgoszczą, Gdańskiem Gorzowem ,Ostrwoem i wszysko jest ok kto tu do cholery rbvruździ pod GTŻ
a
alek
co by było gdyby - dajcie na luz
m
marek
Gdyby się cos stalo to by napisała ale nikomu nic sie nie stalo nic nie zniszczono wiec odpuście sobie. kto chodzi na zużel wie , że były ru mecze i z bydgoszcza i z torubniem i nic sie nie działo normalnie sie odbyły i Grudziądz jest przygotowany a kilku idiotów wyłapali , więcej nie wejda i tak jest na każdej dużej imprezie sportowej
c
ciekawy
Jestem ciekawy co autorka napisałaby lub wypowiadające się osoby gdyby dostali z rolki lub z butelki w głowę. A Pan z ochrony nie myśli o przyszłości. To było tylko Gniezno a co dopiero będzie jak przyjedzie tutaj Wybrzeże ponownie. Nie mówię już o ekstralidze Falubaz Stal czy Apator. Grudziądz nie jest na to przygotowany!
R
Rodowity
co to za nagonka?? jacy pseudokibice??? nikomu nic się nie stało a wyzwiska są na każdym stadionie to normalne!!!!
g
golin
Może nie było i różowo ale też bez przesady nie róbmy z tego meczu chryi jaką bylo np. zdemolowanie stadionu w bydgoszczy . tu nic nie zniszczono i nikomu się faktycznie nic nie stało a że kilku niewejdzie więcej na stadion to - popieram
T
TTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTT
Skoro facet wypina tyłek w kierunku sektora Grudziądza i przebywa w gnieźnieńskim to na pewno jest przyjezdnym.
Poczytałem sobie forum gości i chyba jednak nie jest tak "różowo".
Pan Tkaczyński też dobry od x czasu opinie o jego firmie nie są zbyt przychylne.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska