Szklana ściana wybudowana wzdłuż "średnicówki", która chroni mieszkańców przed hałasem, jest śmiertelną pułapką dla przelatujących ptaków. Giną one zderzając się podczas lotu z niewidzialną przeszkodą.
Trasą Średnicową jeździ coraz więcej samochodów. Gdyby nie ekran odbijający i pochłaniający dźwięki, hałas dobiegający ze "średnicówki" byłby nie do zniesienia dla okolicznych mieszkańców.
Ale szklana ściana ma nie tylko zalety. O jej przeźroczystą powłokę rozbijają się niestety ptaki. Rozpędzone nie mają szans na dostrzeżenie w porę przeszkody,
łamią sobie o ekran karki i spadają martwe na chodnik dla pieszych.
- W ciągu tygodnia zauważyłem pod ekranem kilka padłych ptaków - mówi Henryk Kuziemski, który zgłosił problem "Pomorskiej". - Codziennie giną nowe sztuki, ale widzę także że, połamane ptaki są często sprzątane.
O niewidzialną ścianę rozbijają się różne gatunki ptaków. Najwięcej leży jednak pod nią wron i gawronów. Bo i tych latających stworzeń jest w mieście chyba najwięcej.
Ale ekran nie tylko zagraża dzikiemu ptactwu. Martwić mogą się także hodowcy.
Gołębie mylą szkło z wodą
- Takie ściany ze szkła są bardzo dużym zagrożeniem dla gołębi pocztowych - mówi Leszek Sędzicki, wiceprezes Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych w Grudziądzu. - A nasze ptaki często mylą szklane powierzchnie z rzekami i zbiornikami wodnymi. Kiedy strudzone wracają po podróży do domu, lubią w locie napić się wody i wtedy się zabijają.
"Pomorska" poprosiła urzędników o pomoc ptakom, ale, co ciekawe, ginącymi zwierzętami nie zainteresowali się w wydziale ochrony środowiska grudziądzkiego Ratusza.
Kto więc pomoże ptakom?
- Problemem zajmują się pracownicy wydziału dróg i transportu zbiorowego, bo do tej komórki należy nadzór nad Trasą Średnicową - tłumaczą urzędnicy z biura prasowego Urzędu Miejskiego. - Na ekranie zostaną dolepione naklejki z wizerunkiem większych ptaków, które powinny odstraszyć te mniejsze.
Jednak zdaniem Leszka Sędzickiego takie rozwiązanie nie pomoże. - Trzeba zamalować szklane powierzchnie - mówi krótko wiceprezes związku hodowców. - Tylko tak można uchronić kolejne ptaki przed zderzeniem ze ścianą.