https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Puk, puk. A za drzwiami... telewizja

BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA [email protected]
Sławomir Świerzyński z córką Nikolą na ul. Wyzwolenia we Więcborku.
Sławomir Świerzyński z córką Nikolą na ul. Wyzwolenia we Więcborku. Barbara Zybajło-Nerkowska
- Spełniły się wszystkie moje marzenia. Byłem na koncercie Modern Talking, a teraz przyjechał do mnie Bayer Full. I to nie na stadion, ale do domu - nie mógł uwierzyć Krzysztof Koniec.

Taką niespodziankę zrobiła mężowi pani Ewa. Wszystko z okazji 43. urodzin. - W życiu bym się nie spodziewał - zdradza pan Krzysztof, który w pierwszym momencie na widok ekipy telewizyjnej na progu swojego domu zaniemówił. - Muszę się trochę otrząsnąć, bo jestem w szoku.

Pan Krzysztof był kiedyś didżejem, a muzyka towarzyszy jemu i pani Ewie od zawsze. - Wysłałam zgłoszenie do "Koncertu Życzeń" w TV.Disco i myślałam, że życzenia urodzinowe dla męża zostaną odczytane z anteny - zdradza pani Ewa. - Kiedy usłyszałam, że przyjedzie do nas sam Sławomir Świerzyński, powaliło mnie z nóg. W życiu się tego nie spodziewałam.

O niespodziance, jaką zrobiła mężowi, wiedziały jeszcze dzieci - córka Kasia i syn Patryk. - Dzieciaki nie mogły przeżyć, że nie będą wtedy w domu, ale córka jest w szkole, a syn w pracy - mówi pani Ewa, która już 21 lat jest po ślubie z panem Krzysztofem.

Przeczytaj także: Chiny zamówiły 67 mln płyt Bayer Full [wideo]
Urodzinowy prezent naprawdę się udał. - I o to nam chodziło - mówi Tomasz Grochowski, producent programu. - Jeździmy do zwykłych ludzi, którzy kochają muzykę. Teraz jesteśmy w Więcborku, ale możemy być u każdego. Chcemy spełniać życzenia. To nie musi być okrągła rocznica. Wystarczyło nam, że pani Ewa powiedziała, że są razem 21 lat, poznali się na dyskotece i chciałaby, żeby Sławomir Świerzyński złożył jej mężowi życzenia. Na tym właśnie polega nasz koncert życzeń. Możemy być równie dobrze z okazji przysięgi w wojsku czy jakiejś innej okazji.

Zanim jednak lider jednego z najbardziej znanych zespołów disco polo zapukał do drzwi mieszkania przy ul. Wyzwolenia, ekipa godzinę kryła się za rogiem. - Czy to naprawdę Bayer Full? - pytali się mieszkańcy. - Czy można zrobić sobie z panem zdjęcie? - nagabywano Świerzyńskiego, który przed wejściem do mieszkania państwa Końców razem z córką Nikolą nagrywał informacje, w jakiej miejscowości są i gdzie się zaraz udadzą. Dzięki pani Ewie o Więcborku na Krajnie usłyszy więc cała Polska. - Myślę, że taka wizyta dla fanów disco polo to naprawdę fajna sprawa. Kiedyś fanka napisała do mnie, że chciałaby, żebym ją odwiedził. Było mi po drodze w trasie na koncert, więc zapukałem do drzwi. To był dla niej szok - zdradza Sławomir Świerzyński, który przyjechał do Więcborka nie tylko z kwiatami, ale także z prezentem - niespodzianką. - Każdy ma prawo słuchać takiej muzyki, jaką lubi. Cieszę się, że przyjechałem do Więcborka, gdzie mam fanów.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska