https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rachunek na laminarkę

Maria Eichler
(fot. internet)
Jedna z naszych Czytelniczek natrafiła na niezrozumiałą dla niej barierę w sklepie Lidl. Nie chciano jej tam wystawić rachunku na jeden z kupionych produktów, na dwa już tak.

- Kupiłam laminarkę dla mojej firmy i serek dla siebie - opowiada rozżalona chojniczanka. - A przy kasie dowiedziałam się, że rachunku tylko na laminarkę nie mogą mi w Lidlu wystawić, bo nie. Łącznie z serkiem, już tak. Najpierw się zgodziłam, ale potem pomyślałam, że to przecież absurd, bo takiego rachunku nie przedłożę w pracy. Czy to uczciwe praktyki?

Jak podkreśla, takich kłopotów nie miała w innych sklepach - zawsze, gdy tylko prosiła o rachunek na jedną rzecz, odbywało się to bez problemu.
W Lidlu numery telefoniczne sklepów są zastrzeżone i kontakt z kierownictwem utrudniony. Można zgłosić problem na infolinię 0800 507 777, ale wyjaśnianie sprawy przez rzecznika może potrwać nawet dwa tygodnie. Rzecznik praw konsumenta w Chojnicach jest na urlopie, ale w Urzędzie Skarbowym wytłumaczono nam, że sklep nie miał innego wyjścia, skoro został już wystawiony paragon na dwa produkty. - Klientka powinna wcześniej zasygnalizować, że jedną rzecz chce na fakturę - twierdzą w skarbówce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Co to za bzdury?! Dlaczego bzdury opowiadają też w Urzędzie Skarbowym? Każdy sklep może wystawić fakturę tylko na te towary, na które klient sobie życzy. Paragon to co innegoi faktura co innego. Kiedyś robiłem często zakupy na firmę w Kauflandzie na przykład. Paragon dostałem przy kasie a w informacji fakture. Jeśli kupiłem sobie prywatnie np. coś do jedzenia na jeden paragon, to pani w informacji wykasowała to i nie uwzględniła w fakturze.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska