Radni mieli nietypową sesję. Wyjechali do Piły

W lutym członkowie stowarzyszenia złożyli do przewodniczącego Rady wniosek o to, aby radni zapoznali się z działalnością stowarzyszenia "Buko“. Ci zgodzili się i we wtorek "Buko" podejmowało gości. - Cieszę się, że była cała Rada - mówi Wojciech Weyna, prezes "Buko". - Pokazaliśmy, co zrobiliśmy do tej pory, jakie mamy plany na przyszłość. Ruszyliśmy z radnymi na ścieżkę dydaktyczno-przyrodniczą z audioprzewodnikami.

Stowarzyszenie stara się pozyskać dodatkowe środki z Unii na przebudowę kuźni. Projekt przebudowy zajął pierwsze miejsce w Lokalnej Grupie Działania i teraz stowarzyszenie chce, aby gmina udostępniła im grunt.

Będzie tętnić życiem

- Chodzi o to, że tę działkę chcemy wydzierżawić. Żeby zdobyć następne pieniądze, musimy we wnioskach zaznaczyć, że mamy grunt. Na zakup absolutnie nas nie stać - podkreśla Weyna. - Nie mamy w Pile świetlicy. Byłoby to świetne miejsce spotkań i prezentacji grup tematycznych, które do nas przyjeżdżają. Przeszkoliliśmy z garncarstwa i kowalstwa mieszkańców. Wykorzystaliby te umiejętności w kuźni.
Jak twierdzi prezes "Buko", temat jest zaszczepiony, złożą formalny wniosek, radni podejmą decyzję.

Czytaj też: Gmina Gostycyn. Hucznie i z przytupem stowarzyszenie "Buko" rozpoczęło nowy sezon

Park już dostał

Jest nadzieja, bo na takiej samej zasadzie na sesji radni przekazali działkę dla Tucholskiego Parku Krajobrazowego, który ma zamiar zbudować i rozwinąć tam ośrodek edukacji przyrodniczej i promocji rezerwatu biosfery Bory Tucholskie. - Mamy plany i chcemy wybudować ze środków unijnych ośrodek. Wcześniej już współpracowaliśmy z gminą Gostycyn i znamy również działalność stowarzyszenia. Współpracowaliśmy przy powstawaniu ścieżki przyrodniczej - mówi Remigiusz Popielarz, dyrektor parku. - Mamy grunt, w województwie podjęto uchwałę o dofinansowaniu, będziemy przygotowywać dokumenty. Im więcej chcą ludzie robić, tym lepiej. Przyciąga to coraz więcej turystów, a o to chodzi. Piła to piękne miejsce. Wymarzone dla nas do pracy, należy je dobrze wykorzystać. Mamy pomysły.

Radni podejmą decyzję

Przewodniczący rady Andrzej Bonna na spokojnie podchodzi do tematu. - Znamy stowarzyszenie "Buko“, wiemy, co robią. Nie pierwszy raz byliśmy w Pile. Sam nie podejmę decyzji - mówi Andrzej Bonna. - Przedstawię sprawę wójtowi i razem z radnymi podejmiemy decyzję o działce, o którą wnioskuje stowarzyszenie. Jest jeszcze czas. Porozmawiamy bez emocji.

W gminie starają się wspierać wszystkie stowarzyszenia. - Budżet jest ograniczony - dodaje Bonna. - Musimy dzielić i pamiętać o wszystkich.