Zobacz wideo: 500 Plus jednak bez waloryzacji? Takie są plany rządu.
Radny Wiśniewski podkreśla, że raport jest na ukończeniu i w najbliższym czasie zostanie zaprezentowany mediom, aby przekazać ustalenia mieszkańcom oraz wszystkim radnym Grudziądza. - Ludzie są gnębieni co rusz podwyżkami. Podrożały bilety komunikacji miejskiej, opłaty za parkingi. W górę poszła też opłata za wywóz śmieci - wylicza Andrzej Wiśniewski. - Grudziądzanom należą się wyjaśnienia dlaczego tak się dzieje...
Andrzej Wiśniewski informuje, że radni PiS-u wystosowali mnóstwo pytań do spółek i innych instytucji miejskich i niektóre z nich omówiły udzielenia odpowiedzi. - Pójdziemy z tym do sądu - zaznacza. Wyjaśnia również, że radni kontrole przeprowadzają na mocy przepisów ustawy o samorządzie gminnym.
Chodzi o art. 24 punkt 2 przedmiotowej ustawy: "W wykonywaniu mandatu radnego radny ma prawo, jeżeli nie narusza to dóbr osobistych innych osób, do uzyskiwania informacji i materiałów, wstępu do pomieszczeń, w których znajdują się te informacje i materiały, oraz wglądu w działalność urzędu gminy, a także spółek z udziałem gminy, spółek handlowych z udziałem gminnych osób prawnych, gminnych osób prawnych, oraz zakładów, przedsiębiorstw i innych gminnych jednostek organizacyjnych, z zachowaniem przepisów o tajemnicy prawnie chronionej".
Radny Wiśniewski podaje konkretny przykład: - Udaliśmy się na koniec kwietnia do ratusza i złożyliśmy pismo, w którym domagamy się udostępnienia do wglądu 12 konkretnych dokumentów związanych z obsługą prawną urzędu. Uzgodniliśmy z sekretarzem Andrzejem Cherkiem, że dokumenty będą nam udostępnione 5 maja. Pojawiliśmy się w 5 maja w urzędzie i dowiedzieliśmy, że jest odmowa. Bez uzasadnienia. Ponoć mamy ją dostać na piśmie... To jest jawne utrudnianie nam wykonywania mandatu radnego w myśl przytoczonego przepisu prawa. Będziemy swoich praw dochodzili na każdej możliwej drodze, aby prawda ujrzała światło dzienne.
Krzysztof Kosiński, radny PiS-u: - Grudziądz boryka się z ogromnym zadłużeniem i każdą wydawaną złotówkę należy oglądać dwa razy. Obecna władza ma najwyraźniej coś do ukrycia skoro odmawia się nam dostępu do dokumentów finansowych. Budżet jest drenowany cały czas, a efektem tego są podwyżki fundowane mieszkańcom.
