Decyzja większości radnych Grudziądza o znacznie obciętej liczbie przystanków dla zewnętrznych operatorów dotknął pasażerów Gminy Grudziądz, która od stycznia 2021 roku organizuje własną komunikację. Przewoźnikiem jest Arriva. Spółka ta choć składała 1 grudnia wniosek do władz Grudziądza o zgodę na zatrzymywanie się na przystankach miejskich (wówczas obowiązywała jeszcze uchwała dająca zezwolenie na zatrzymywanie się na 101 przystankach), cały czas nie otrzymała odpowiedzi... a w połowie grudnia 2020 roku roku radni Grudziądza okroili dostępność przystanków ze 101 do 21. I póki co Arriva zatrzymuje się w Grudziądzu na terenie prywatnym przy Intermarche, a pasażerowie muszą szukać przesiadek.
Radni PiS-u z Grudziądza podczas sesji w środę, 27 stycznia w oświadczeniu domagają się w trybie pilnym uchylenia tej - jak opiniują - krzywdzącej uchwały zarówno dla mieszkańców Gminy Grudziądz, którzy jeżdżą do pracy, szkoły, szpitala oraz mieszkańców Grudziądza.
Czytamy w oświadczeniu radnych PiS-u m.in. "Postanowienia przedmiotowej uchwały, związany z tym brak możliwości rozwiezienia po mieście mieszkańców Gminy Grudziądz, przez brak zgody na korzystanie z przystanków miejskich, którym każe się wysiąść na peryferiach Grudziądza, i dalej radzić sobie samemu z dojazdem do celu, jest naszym zdaniem niedopuszczalne, mściwe i prostackie, by nie zauważyły tego faktu organa nadzorujące pracę naszej rady".
Dodajmy, że sprawą zainteresowali się już m.in. Wojewoda Kujawsko - Pomorski, posłowie z zespołu parlamentarnego do spraw wykluczenia transportowego, a także Samorządowe Kolegium Odwoławcze.
Radni PiS-u Grudziądza apelują w oświadczeniu klubu: "Postarajmy się naprawić wyrządzone zło. Rolą samorządów jest współdziałanie dla dobra mieszkańców. Samorządy powinny się wspierać a nie walczyć ze sobą. (...) Bardzo prosimy o refleksję i opamiętanie się w złości."
Ponadto radni PiS-u podnoszą, że władze Gminy Grudziądz miały prawo wybrać własnego przewoźnika i ubolewają, że nie jest to MZK. Jednocześnie proponują, by w przyszłości złożyć korzystną ofertę Gminie Grudziądz gdy będzie ogłaszała przetarg na obsługę linii gminnych. Radni PiS na koniec proszą Radę Miejską Grudziądz o uchylenie tej uchwały w trybie pilnym, gdyż to "jedyne wyjście z twarzą" na rzecz przywrócenia dobrej współpracy z sąsiednim samorządem.
Ci radni Grudziądza głosowali "za" okrojeniem liczby przystanków dla zewnętrznych przewoźników:
- Helena Bagniewska (SOG),
- Aleksandra Drozdecka (SOG),
- Maciej Gburczyk (SOG),
- Piotr Jezierski (KO),
- Łukasz Kowarowski (SOG),
- Róża Lewandowska (SOG),
- Grzegorz Miedzianowski (SOG),
- Paweł Napolski (KO),
- Edyta Ogonowska (KO),
- Krzysztof Pokora (KO),
- Piotr Rohde (SOG),
- Tomasz Smolarek (KO),
- Mariusz Żebrowski (KO)
Ci radni Grudziądza głosowali "przeciw" okrojeniem liczby przystanków dla zewnętrznych przewoźników:
- Marek Czepek (PiS),
- Grzegorz Klein (PiS),
- Krzysztof Kosiński (PiS),
- Marzena Makowska (PiS),
- Sławomir Szymański (PiS),
- Andrzej Wiśniewski (PiS)
Ci radni "wstrzymali" się od głosu
Łukasz Piasecki (KO)
Nieobecni byli: Arkadiusz Goszka (radny niezrzeszony), Miłosz Joniec (PiS), Andrzej Witkowski (PiS)
