Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PO chcą jasnych zasad kwalifikacji ulic powiatowych do remontu

Dominik Fijałkowski
Dominik Fijałkowski
Remont tego powiatowego odcinka ul. Poznańskiej może być bardzo kosztowny. Konserwator zabytków chce, aby inwestor odkrył stary bruk i odpowiednio go wyeksponował
Remont tego powiatowego odcinka ul. Poznańskiej może być bardzo kosztowny. Konserwator zabytków chce, aby inwestor odkrył stary bruk i odpowiednio go wyeksponował Dominik Fijałkowski
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że budżet powiatu nie jest z gumy i w danym roku nie da się wyremontować wszystkich dróg powiatowych. Szkoda jednak, że w projekcie budżetu na rok 2017 nie ujęto ani jednej drogi powiatowej na terenie Inowrocławia - mówił podczas konferencji prasowej radny Mieszko Gerus, reprezentujący w Radzie Powiatu Inowrocławskiego klub PO.

Samorządowiec przypomniał, że Inowrocław leży w samym centrum powiatu. Z tego miasta pochodzi też połowa mieszkańców powiatu. - Nasi wyborcy zarzucają nam, że drogi na terenie powiatu remontuje się według jakiegoś dziwnego klucza. Dlatego proponujemy nasze rozwiązanie, które dotyczyć będzie nie tylko Inowrocławia, ale także wszystkich dróg powiatowych przebiegających po terenie pozostałych gmin - poinformował Gerus.

Radni PO sugerują, aby brać pod uwagę: stan techniczny dróg, natężenie ruchu oraz liczbę mieszkańców, którzy z drogi korzystają. Chcą też, by dwa razy w roku zbierała się doraźna komisja składająca się z radnych powiatowych i przedstawicieli gmin, żeby wskazywać drogi, którym potrzebny jest pilny remont. - Unikniemy wtedy niedomówień, co do kwalifikacji - dodał radny.

W konferencji prasowej zwołanej w pobliżu skrzyżowania ulicy Kasztelańskiej z Poznańską w Inowrocławiu uczestniczyli też radni PO Wiesława Pawłowska i Henryk Procek. Wskazywali oni na konieczność remontu odcinka ulicy Poznańskiej, od Szerokiej do Świętokrzyskiej. - Chcemy poważnego traktowania miasta - podkreślała radna Pawłowska.

Rozmawialiśmy na ten temat z wicestarostą Włodzimierzem Figasem. Zwrócił on uwagę, że: - W Inowrocławiu powiat ma drogi o łącznej długości ponad 35 kilometrów. 85 procent z nich już wyremontowaliśmy. Poza miastem mamy 500 kilometrów dróg, z czego remontom poddaliśmy 50 procent z nich.

Wicestarosta przypominał o wykonanym remoncie Poznańskiej, na odcinku od Świętokrzyskiej do Górniczej. - Położyliśmy tam nowy asfaltowy dywanik. Poprawione zostały krawężniki. Nie wymienialiśmy ich na nowe. Pozostawiliśmy granitowe, między innymi dlatego, że są o wiele trwalsze od betonowych - skomentował Figas.

Nasz rozmówca przyznał, że problemem będzie remont odcinka Poznańskiej, pomiędzy Szeroką a Świętokrzyską. Warunki stawia tam bowiem konserwator zabytków. Chce on, aby podczas remontu dostać się do warstwy starego bruku i odpowiednio go wyeksponować. - To bardzo kosztowne zadanie. Trzeba się do niego przygotować - zauważa wicestarosta.

Figas przypomina radnym PO, że w powiecie funkcjonuje system kwalifikacji. Drogi do remontów cząstkowych wskazuje Zarząd Dróg Powiatowych na podstawie dzienników objazdów. Natomiast decyzje dotyczące dużych inwestycji, na przykład w ramach RPO, podejmuje Zarząd Powiatu, dokonując wyboru spośród wielu propozycji złożonych przez ZDP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska