Radni podnoszą stawki za żłobki. Rodzice: - Jak można zdzierać z nas tak pieniądze?!

Uchwała podjęta została w miniony czwartek (27 września). Natomiast od piątku odbieramy telefony od niezadowolonych mieszkańców **

odprowadzających pociechy do żłobków. - Skąd radni wytrzasnęli te stawki. Jeden złoty i siedemdziesiąt groszy za godzinę, toż to ,b>prawie tyle, co w Warszawie! Sprawdzałam w internecie. Rodzice za pobyt dziecka płacą tam za godzinę jeden złoty i siedemdziesiąt osiem groszy. Jak można tak zdzierać z nas pieniądze** - żaliła się jedna z matek.

- To skandal! Cios w ludzi pracujących za wszawe pieniądze. Otrzymuję 1160 zł na rękę. Dotychczas płaciłam miesięcznie za żłobek 294 złote, a teraz będę płacić 431 złotych, a więc aż o ponad 130 złotych więcej. Czy to normalne? - usłyszeliśmy od kolejnej rozmówczyni.

Osoby, które zabierały głos w sprawie podwyżki, zwracały też uwagę na fakt, że nikt nie informował ich o planach wprowadzenia nowych opłat.

Dotychczas w inowrocławskich żłobkach obowiązywała stała miesięczna opłata w wysokości 200 zł i opłata za żywienie liczona według dziennej stawki wynoszącej 7 zł. Obecnie wprowadza się stawkę godzinową wynoszącą 1,70 zł i pozostawia na dotychczasowym poziomie stawkę żywieniową. - Tak naprawdę ta uchwała, będąca skutkiem obowiązującej ustawy, urealnia koszty. Rodzic będzie płacić tylko za faktyczny czas pobytu dziecka w żłobku. Ponadto wprowadzamy zniżkę w opłatach na drugie dziecko uczęszczające do żłobka - informował podczas sesji radny Henryk Procek.

O tym, że nowy sposób naliczania opłaty nie uderzy po kieszeni rodziców przekonywał też Grzegorz Gąsiorek, naczelnik wydziału spraw społecznych ratusza.

Tłumaczenia te nie przekonywały natomiast Andrzeja Kieraja, radnego opozycji. Oszacował on szybko, że rodzice płacić będą miesięcznie nawet 50 proc. więcej. Kieraj zwracał uwagę na zapisy Konstytucji RP, która wspomina o tym, że należy mieć na uwadze sytuację polskich rodzin. - A więc, czy tak ma wyglądać nasza pomoc dla rodzin? Oddawanie dzieci do żłobka, to dla wielu z nich życiowa konieczność. Jak za tę usługę mają płacić ci, którzy otrzymują najniższą krajową? - pytał przedstawiciel opozycji.

Kieraj przygotował też listę miast i obowiązujących tam opłat za żłobki. Stawki były niższe od inowrocławskich.

Nowa uchwała o opłatach za żłobek mówi wprost, że 1,70 zł naliczane będzie za każdą rozpoczętą godzinę pobytu dziecka w placówce. Radni chcieli więc usłyszeć czy rodzic, który na przykład przyjdzie po malucha 5, 10 minut po rozpoczęciu kolejnej godziny będzie musiał płacić 1,70 zł.

Przypomniano im, że w przedszkolach tę sprawę rozstrzygnięto na korzyść rodziców. W przypadku żłobków powinno być tak samo.

Rodzice są jednak nieco innego zdania niż radni, którzy głosowali za uchwałą. Przede wszystkim są pewni, że nowe zasady płatności za żłobki zamiast urealnić opłaty, wyciągną im z portfeli dodatkowe pieniądze. Dlatego zamierzają połączyć swe siły i wystąpić do wojewody o zakwestionowanie uchwały.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Wiadomości z Inowrocławia