Do tej pory wydawało się, że żadna z wielkopolskich gmin nie przyjęła podobnej uchwały. Jednak Grupa Stonewall z przykrością poinformowała, że Rada Gminy Szczytniki w powiecie kaliskim w maju 2019 roku postanowiła być gminą wolną od LGBT i gender.
Czy jednak radni wiedzieli za czym głosują? Okazuje się, że w oficjalnej uchwale pomylili nazwę LGBT, pisząc LGDP.
Członkowie grupy Stonewall ubolewają nad tym faktem. - Gmina Szczytniki jest jedną z 90 w Polsce, która przyjęła podobne stanowisko sprzeciwu wobec "ideologii LGBT" - mówi Mateusz Sulwiński, prezes poznańskiej Grupy Stonewall.
Sprawdź też:
- To trend z pewnego środowiska politycznego, którym pomniejsze samorządy podążają. Fakt, że radni przyjęli taką uchwałę z literówką wskazuje na to, że niewiele wiedzą na temat LGBT, a powielają zasłyszane stereotypy, krzywdząc jednocześnie osoby homoseksualne i transpłciowe - dodaje.
W swoim stanowisku z maja 2019 roku radni gminy Szczytniki przekonują, że głosowali w sprawie sprzeciwu wobec ideologii LGBT i gender z poczucia odpowiedzialności za edukację i wychowanie młodego pokolenia oraz z uwagi na poszanowanie wielowiekowych tradycji narodowych i wartości chrześcijańskich.
- Wydajemy stanowisko sprzeciwiające się szerzeniu ideologii LGBT i gender w naszej wspólnocie samorządowej, w gminnych placówkach oświatowych i życiu społecznym. Ideologia LGBT i gender podważają autorytet rodziny, szkoły oraz kwestionują prawo naturalne - piszą w stanowisku.
Zdaniem Sulwińskiego Rada Gminy Szczytniki taką uchwałą daje przyzwolenie mieszkańcom na zachowania homofobiczne. - Ta uchwała atakuje ludzi, nie żadną ideologię, jak wydaje się radnym. Jak ma się poczuć gej czy lesbijka, mieszkający w Szczytnikach, skoro wiedzą, że są w swojej miejscowości niemile widziani, bo tak zadecydowała władza? - pyta.
Sprawdź też:
Radni Szczytnik we wspomnianym stanowisku podkreślają, że w realizacji zadań inspiracją dla nich będą wydarzenia historyczne jak: chrzest Polski, odzyskanie przez Polskę niepodległości oraz odrodzenie samorządności po upadku komunizmu. Jednocześnie apelują do innych jednostek samorządu terytorialnego, a zwłaszcza szkół o uwzględnienie tego stanowiska.
Szef grupy Stonewall uważa ponadto, że przyzwolenie na tego typu zachowania i uchwały idzie od góry. - Język, którym się posługuje reżimowa telewizja czy władza jest okrutny i obraźliwy. To podejście na zasadzie oblężonej twierdzy, z tą różnicą, że to społeczność LGBT jest mniejszością i nikomu nie zagraża. To my jesteśmy obiektem ataków.
Zobacz też:
Marsz Równości 2019 w Poznaniu. Przemarsz środowisk LGBT+ pr...
Sprawdź też:
