Miał też takie sygnały od mieszkańców. - Zwracam się z prośbą o pomalowanie krawężników tych wysepek żółtą farbą w celu polepszenia ich widoczności - wnioskował na miejskiej sesji. - W tej chwili są częściowo pokryte piaskiem po sezonie zimowym, a ich szary kolor całkowicie się zlewa z nawierzchnią jezdni.
Jest odpowiedź. Stwierdzono, że nie ma takiej potrzeby i wszystko jest zgodnie z prawem.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Czytamy, że wymienione ulice są oznakowane zgodnie z zatwierdzonym projektem stałej organizacji ruchu, który sporządzono w oparciu o obowiązujące przepisy, a w szczególności o przepisy ministra infrastruktury, w związku z czym oznakowanie pionowe i poziome jest prawidłowe. - Wobec powyższego nie znajduje się formalnego- prawnego ani też technicznego czy funkcjonalnego uzasadnienia do zastosowania oznakowania na krawężnikach - odpowiadają w urzędzie. - Nie ma możliwości zrealizowania tego wniosku.
Z danych policji wynika, że przyczyną zdecydowanej większości kolizji w rejonach wysepek na tych ulicach jest nadmierna prędkość oraz nietrzeźwość kierowców.
- Poza tym od początku marca prowadzone jest pozimowe sprzątanie ulic w mieście. Nawierzchnie Świeckiej i Nowo-dworskiego także będą ręcznie wyczyszczone, a do końca miesiąca niewielkie ilości piaski będą usunięte zamiatarką - wyjaśniają w urzędzie.