https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radny apeluje o poprawę jakości wody w Inowrocławiu

(dan)
- Z problemem słabej jakości wody mamy do czynienia na co dzień. Wystarczy tylko spojrzeć na to, co wylewamy z czajników - mówił na sesji Jacek Tarczewski
- Z problemem słabej jakości wody mamy do czynienia na co dzień. Wystarczy tylko spojrzeć na to, co wylewamy z czajników - mówił na sesji Jacek Tarczewski fot. Sławomir Mielnik
Na dzisiejszej sesji radny Jacek Tarczewski apelował o przeprowadzenie inwestycji, które poprawiłyby jakość wody w Inowrocławiu.

- Z problemem słabej jakości wody mamy do czynienia na co dzień. Wystarczy tylko spojrzeć na to, co wylewamy z czajników czy innych urządzeń do przegotowania wody. Natomiast instalacje domowe, które zasilane są naszą wodą ulegają dość szybko zanieczyszczeniu, a nawet zniszczeniu - podkreślał na sesji radny Jacek Tarczewski.

Zaapelował do prezydenta, aby jak najszybciej w budżecie pojawiła się inwestycje, które by ten stan poprawiły. - Byłoby to z korzyścią zarówno dla zdrowia mieszkańców jak i użytkowanych przez nich urządzeń - mówił Tarczewski.

- Mam podobne zdanie co do jakości wody, jeśli chodzi o odkładanie się kamienia - stwierdził prezydent Ryszard Brejza.- Od kilkunastu miesięcy poprzez spółkę prowadzimy działania, by temu zaradzić. Nie ma w Polsce, według informacji jakie posiadam od zarządu spółki, takiej technologii, która poradziłaby sobie z tym problemem w skali miasta. Spółka czyni starania, żeby na zasadzie eksperymentalnej, na razie na mniejszej ilości przekazanej wody, dopracować się takiego systemu - mówił prezydent.

Zapewnił, że jeśli pojawi się szansa na dofinansowanie, miasto chętnie z niego skorzysta. - Gdybyśmy taką nową technologię mieli wprowadzać, byłoby to bardzo kosztowne. Tu nie chodzi bowiem o jeden budynek, ale o tysiące odbiorców w Inowrocławiu - podkreślał Ryszard Brejza.

Flesz - Smog skraca nam życie. Jesteśmy jak palacze!

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Tarczewski ma główny obowiązek służyć swemu panu Bogdanowiczowi i powiesił krzyże w każdej sali...
G
Gość

Apeluję do radnego żeby wyjaśnił jakie ma obowiązki jako pełnomocnik wojewody za co odbiera bardzo dużą kasę. Podobno nawet w urzędzie wojewódzkim krążą o tym jego zakresie obowiązków legendy.

d
dolcia99

U nas tez jest dramat z woda, to niestety wszedzie chyba tak jest 

e
ela78998

U nas tez jest dramat z woda, to niestety wszedzie chyba tak jest 

m
mały

Panie Tarczewski mieszkam przez ścianę - może dwie i bierzemy wodę z tej samej rury i u mnie woda jest dobra i mam radę do pana - zamknąć krany a w " mili " jest butelkowana a ma pan 20 m słownie dwadzieścia metrów . Kiedy pan przestanie narzekać ??

G
Gość

Jeśli nie zmienią się władze tej firmy, będące na pasku zz, to nic się nie poprawi. Niech ktoś zada pytania o inwestycje, środki na nie i czy cena wody i ścieków nie może być niższa, jeśli poczyni się inwestycje i umiejętnie pozyska środki z zewnątrz.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska