Zobacz
Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.bydgoszcz.pomorska.pl
Historia sięga początku roku, kiedy Michał Sztybel był jeszcze (teraz należy do Klubu Radnych Konstantego Dombrowicza) radnym PiS. Poszło o akcję grupy "Dajmy szansę Bydgoszczy", zbierającej wówczas podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum, odwołującego prezydenta. Sztybel zwołał konferencję prasową i nazwał przeciwników Konstantego Dombrowicza "pożytecznymi idiotami", działającymi na polityczne zlecenie Andrzeja Walkowiaka, posła Ruchu Obywatelskiego Polska XXI.
Sztybel nie poczuwa się do winy. Tłumaczy, że "pożyteczni idioci" to określenie zaczerpnięte z literatury. Grupa "Dajmy szansę Bydgoszczy" twierdzi, że została naruszona jej godność i dobra sława. Żąda od rajcy publicznych przeprosin i grzywny - 15 tysięcy złotych na cele charytatywne.
Radny Michał Sztybel (był szefem sztabu wyborczego K. Dombrowicza Juniora) odpowiada także przed sądem w Żninie - za zaklejanie plakatów wyborczych do Europarlamentu bez zezwolenia.