Do makabrycznej zbrodni doszło w piątek przed godziną 17 w mieszkaniu przy ulicy Paderewskiego 22 c, gdzie mieszkała z rodzicami Paulina K. Kilka godzin później, po szybkiej akcji policji, zatrzymano Macieja S. w Legionowie. W niedzielę mężczyzna był przesłuchiwany. Postawiono mu zarzuty zabójstwa ze szczególnych okrucieństwem kobiety i dziecka. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i aresztował Macieja S. na trzy miesiące.
CZYTAJ TAKŻE: Zabójstwo matki z dzieckiem w Radomiu. Dwóch zatrzymanych
- Podejrzany przyznał się do stawianych zarzutów i złożył obszerne wyjaśnienia. Nie ujawniamy ich w całości - mówi Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu. Maciej S. i Paulina K. żyli wcześniej w nieformalnym związku, mieszkali w Warszawie. W 2015 roku związek się rozstał, Paulina K. wróciła do Radomia, zamieszkała w mieszkaniu swoich rodziców. W styczniu 2016 roku urodziła syna. - Twierdziła, że ojcem dziecka jest podejrzany, a on to kwestionował. Kobieta złożyła do sądu wniosek o ustalenie ojcostwa dziecka. Sąd postanowieniem tymczasowym zobowiązał podejrzanego do łożenia na dziecko na czas postępowania. Sprawa o ustalenie ojcostwa nie jest jeszcze zakończona. Od tamtej pory oboje nie utrzymywali kontaktów ze sobą, co najwyżej sporadycznie - mówi Małgorzata Chrabąszcz.
CZYTAJ TEŻ: Radom. Makabryczne zabójstwo matki z dzieckiem na Gołębiowie. Sąsiedzi o tragedii
ZOBACZ TEŻ: Morderstwo matki z dzieckiem w Radomiu. Prokuratura ujawnia makabryczny przebieg zbrodni
12 maja, w piątek, Maciej S. przyjechał do Radomia. Mężczyzna nie jest mieszkańcem Radomia. Chciał porozmawiać ze swoją partnerką o sytuacji jaka zaistniała w związku z urodzeniem dziecka. - Kiedy pokrzywdzona otworzyła drzwi miała dziecko na ręku. W trakcie tej rozmowy podejrzany zaatakował pokrzywdzoną zadając jej wielokrotnie uderzenia narzędziem ostrym w okolice szyi, w okolice klatki piersiowej, w plecy. Sekcja wykazała, że tych uderzeń było kilkadziesiąt. Dziecko zostało ugodzone w szyję. Całą sytuacja rozgrywała się, gdy pokrzywdzona trzymała dziecko na ręku - mówi Małgorzata Chrabąszcz.
CZYTAJ KONIECZNIE: Radom. Morderstwo matki i dziecka na Gołębiowie. Zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem
Wiadomo, że mężczyzna będzie w tej sprawie badany przez lekarza psychiatrę. - Opinia psychiatryczna będzie potrzebna w kontekście ustalenia zdrowia psychicznego mężczyzny i czy w chwili popełniania czynu rozpoznawał jego znaczenie i czy mógł pokierować swoim postępowaniem. W toku wydawania opinii biegłych w tej sprawie będą sprawdzane informacje dotyczące jego wcześniejszego leczenia - powiedziała Małgorzata Chrabąszcz.