https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rady osiedlowe we Włocławku? Jest taki pomysł

(goz)
Inicjatorzy powołania rad osiedlowych - pierwszy z lewej S. Bordoszewski
Inicjatorzy powołania rad osiedlowych - pierwszy z lewej S. Bordoszewski M. Goździalska
We Włocławku podejmowana jest kolejna próba utworzenia rad osiedlowych. Projekt uchwały w tej sprawie został złożony.

Po raz pierwszy próbę utworzenia rad osiedlowych przy Radzie Miasta podjęło Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Demokracji Lokalnej. Inicjatywa ta jednak zakończyła się fiaskiem, bo okazało się, że były problemy z podpisami pod wnioskiem złożonym do Rady Miasta. Potem o utworzenie rad osiedlowych zabiegało Włocławskie Forum Rozwoju.

Projekt uchwały, sygnowany przez Włocławskie Forum Rozwoju, został złożony w połowie ubiegłego roku. Nie wszedł jednak pod obrady włocławskiego samorządu, gdyż zawierał braki formalne. - Te braki zostały uzupełnione - zapewnia Stanisław Bordoszewski. - Podejmujemy kolejną próbę utworzenia rad osiedlowych.

Włocławskie Forum Rozwoju planuje utworzenie sześciu takich jednostek: w Michelinie - Mielęcinie, na Zazamczu, Południu, osiedlu Kazimierza Wielkiego, Zawiślu i w śródmieściu. Na razie jednak przygotowało wnioski o utworzenie rad osiedlowych na Południu i Zazamczu.

- Jeśli Rada Miasta zaakceptuje tę inicjatywę, będziemy tworzyć kolejne rady na pozostałych osiedlach - dodaje Stanisław Bordoszewski.

Po co rady osiedlowe, skoro mieszkańcy Włocławka mają w samorządzie swoich przedstawicieli? - Rada Miasta jest upolityczniona - mówi Stanisław Bordoszewski. - A my chcemy, żeby decyzje o inwestycjach na osiedlach nie były podejmowane poza mieszkańcami.

Bordoszewski przyznaje, że włączył się tej inicjatywy po protestach związanych z przebudową ulicy Kapitulnej, kiedy mieszkańcy jednostki E tuż przed rozpoczęciem inwestycji dowiedzieli się, że droga jeszcze bardziej zbliży się do okien. - Chcemy podejmować decyzje w fazie planowania, a nie ich uprawomocniania się - mówi.

Czy rady osiedlowe powstaną? Decyzja należy do Rady Miasta. - Na razie skierowałem projekt do komisji ładu i porządku prawnego - mówi Stanisław Wawrzonkoski, przewodniczący samorządu

O wniosku przewodniczący poinformował także radnych prosząc, by zastanowili się nad inicjatywą Forum. - Koła poszły w ruch - mówi Stanisław Wawrzonkoski. - Jaki będzie finał, tego nie jestem w stanie przewidzieć.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Kolejna grupa leni i nieudaczników szuka sobie źródła finansowania swojego lenistwa.

Posprzątajcie gówna po psach. Wystarczy pseudodziałaczy w radzie miejskiej.
O
Oczytany
Rady osiedlowe, komu to potrzebne?? Będziesz człowieku pracował za darmo?? Pewnie nie!! Za moje podatki? Nie życzę sobie żeby następny pazerny brał moją kasę. Przeznaczę to na WOŚP. Weź się człowieku do pracy, nie wiem, zamiataj miasto, czyść autobusy, myj przystanki MPK bo syf totalny. Tam będzie ciebie widać. Może tym coś wskórasz.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska