Rafał Bruski ogłosił start w wyborach na prezydenta Bydgoszczy pod hasłem "Razem dla Bydgoszczy"

– Mam ogromny zaszczyt jako przewodniczący bydgoskiej Platformy Obywatelskiej wspólnie ze wszystkimi zgromadzonymi poinformować o wspólnym starcie Lewicy oraz wszystkich środowisk zrzeszonych w ramach Koalicji Obywatelskiej do Rady Miasta z jednym kandydatem na prezydenta – prezydentem Rafałem Bruskim – ogłosił Michał Sztybel, wojewoda kujawsko-pomorski.

Monika Matowska, przewodnicząca Rady Miasta z Koalicji Obywatelskiej mówiła, że 15 października doszło do zrywu demokracji i wolności, a wspólny start wielu środowisk z jednej listy w wyborach samorządowych, jest kontynuacją, tego, co się wówczas wydarzyło. – Nie jest to coś, co stworzyliśmy na potrzebę wyborów samorządowych, ale to efekt wieloletniej współpracy prezydenta miasta, samorządu, z mieszkankami, mieszkańcami i wieloma środowiskami, które się tutaj zebrały – powiedziała.

– Od 5 lat jako przewodniczącą Bydgoskiej Rady Seniorów współpracuję z prezydentem Rafałem Bruskim. Pan prezydent wykazuje się otwartością na sprawy i problemy seniorów. W mieście w ciągu tych 5 lat bardzo dużo się wydarzyło – stwierdziła Maria Gałęska, wymieniając kilka inicjatyw, jak budowę Centrum Seniora Dworcowa 3 czy powstanie osiedlowych centrów seniora. Jako wiceprzewodniczący Rady Osiedla Stary Fordon wspomniała z kolei o rewitalizacji tej części miasta.

– Nie jestem polityczką, jestem wieloletnią społeczniczką, bydgoszczanką od pokoleń. Kocham moje miasto, tu się urodziłam, tu żyję – mówiła. – Nie jest idealnie, bo nie może być, ideałów nie ma. Nasze miasto w czasie kadencji rządów prezydenta Rafała Bruskiego wypiękniało, stało się nowoczesną metropolią – dodała.

Anna Mackiewicz, wiceprzewodnicząca Rady Miasta, przypomniała, że współpraca Lewicy z prezydentem trwa od 2010 roku, gdy partia zdecydowała się poprzeć Rafała Bruskiego w drugiej turze wyborów prezydenckich. Jak stwierdziła, w tym przypadku odrzucono rywalizację między sobą, bo ta na poziomie samorządów jest nieefektywna.

– Dzięki prezydentowi Rafałowi Bruskiemu, naszej koalicji, współpracy bardzo wielu środowisk w Bydgoszczy, nasze miasto jest jednym z najlepiej zorganizowanych miast w Polsce, jednym z najszybciej rozwijających się miast w Polsce, a w końcu jednym z najtańszych do życia – uważa Anna Mackiewicz.

– Jesteśmy w miejscu szczególnym. Młyny Rothera – to miejsce pokazuje, co oznaczają odważne decyzje – powiedział Rafał Bruski, przypominając, że obiekt odkupiono, gdy był w tragicznym stanie. – Odważna decyzja, za którą dziękuję radnym, sprawiła, że stoimy dziś w miejscu, gdzie każdy z nas może być dumny, każdy z nas chciałby, żeby Bydgoszcz w każdym fragmencie tak wyglądała – uzupełnił. Podkreślił, że aby prezydent mógł być skuteczny, potrzebna jest akceptacja rady miasta.

– Razem dla Bydgoszczy. Razem oznacza współpracę, poszukiwanie kompromisu. Razem w ramach rozmowy, dialogu jest wzajemny szacunek, docenianie różności i odmienności, które są w każdym z nas, ale na końcu jest decyzja i murem tę decyzję wdrażamy, mimo przeszkód, które są – stwierdził prezydent Bydgoszczy.

Rafał Bruski ocenił, że ostatnie 8 lat dla samorządów było bardzo trudne, bo rząd miał inne priorytety, ale ten okres udało się przetrwać dzięki środkom unijnym. Dodał, że w tym czasie zawsze mógł liczyć na współpracę z radnymi. Michał Sztybel odniósł się do startu w wyborach komitetu Bydgoska Prawica (połączonych sił Prawa i Sprawiedliwości, m.in. z Konfederacją i Solidarnością) i kandydatury na prezydenta Łukasza Schreibera.

– To czas zwierania szeregów. To nie jest czas na eksperymenty, to czas na sprawdzonych ludzi w samorządach, którzy po tym jak osiem lat samorządy miały bardzo trudno, odbudują polskie samorządy i wykorzystają wszystkie szansy, które przed nimi stoją – uważa wojewoda.

Na konferencji podkreślono, że nie jest to tylko wspólny start dwóch partii: Platformy Obywatelskiej i Lewicy. Jak mówił Michał Sztybel, na listach do Rady Miasta mają znaleźć się również przedstawiciele Wiosny, Razem, Inicjatywy Polskiej czy Nowoczesnej. Partia Razem odcina się jednak od tej wypowiedzi. – Nie podjęliśmy decyzji o starcie z list tego komitetu wyborczego oraz związanym z nim popieraniu Rafała Bruskiego na stanowisko prezydenta miasta – przekazuje Tomasz Błaszczyk komisarz okręgu bydgoskiego.