Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raf-Mix/Stalwit Kamnel zdobył Superpuchar Stalex Ligi

Redakcja
Kapitan Raf-Mix/Stalwit Kamnel Świecie Marcin Wanat prezentuje kolegom zdobyte trofeum
Kapitan Raf-Mix/Stalwit Kamnel Świecie Marcin Wanat prezentuje kolegom zdobyte trofeum Sławomir Wojciechowski
W sobotę w Stalex Lidze w Świeciu rozdano pierwsze trofeum dziewiątego sezonu. Dzięki znakomitemu finiszowi superpuchar trafił do najbardziej utytułowanej drużyny świeckiej halówki, tj. Raf-Mix/Stalwit Kamnel.

EURO-DRÓB TORUŃ – RAF-MIX/STALWIT KAMNEL ŚWIECIE 3:4 (2:1)
Bramki: Marcin Mikołajewicz 2 (15, 22), Bartosz Dreszler (13) oraz Piotr Papierowski (18, 36), Krzysztof Wasiak (29), Marcin Wanat (39).

O Superpuchar Stalex Ligi zmierzyli się mistrz i zdobywca Pucharu Ligi z zeszłego sezonu. Pierwsi gola powinni strzelić gospodarze, ale z bliska przestrzelił Patryk Podolski. W odpowiedzi pomylił się Marcin Mikołajewicz. Potem było kilka groźnych strzałów z obu stron, ale na posterunku byli obaj bramkarze. W 13. min., po dobrze rozegranym rzucie rożnym, prowadzenie po strzale Bartosza Dreszlera objęli zawodnicy z Torunia. Wyrównać mogli Tomasz Rogóż i Marcin Wanat, ale przegrali pojedynek sam na sam z golkiperem z Grodu Kopernika. Szybko to się zemściło, gdy sprytnym strzałem Szymona Kmiecika zaskoczył Marcin Mikołajewicz. W 18. min. gola kontaktowego uderzeniem zza pola karnego zdobył Piotr Papierowski.

Piękny gol Papierowskiego

Druga połowa zaczęła się po myśli mistrza. Mikołajewicz strzałem z półobrotu podwyższył na 3:1 dla Euro-Drobiu. Świecianie kontakt złapali w 29. min. po akcji Wanata z Krzysztofem Wasiakiem. Potem to torunianie mieli świetne okazje (m.in. dwie Mikołajewicz), by znów odskoczyć rywalom, ale znakomicie bronił Kmiecik. Ostatnie minuty należały już do drużyny ze Świecia. Najpierw w 36. min. kapitalnym uderzeniem w „okienko” popisał się Piotr Papierowski. I był remis 3:3. Za chwilę szansę dla gości miał Dawid Kawka, ale ją zmarnował. Zwycięski cios Raf-Mix zadał na 80 sekund przed końcową syreną, a jego autorem był kapitan Marcin Wanat. Torunianie wycofali bramkarza, ale nie zdołali nawet zagrozić bramce rywali. I drugi w historii Superpuchar Stalex Ligi zdobyła najbardziej utytułowana drużyna świeckiej halówki. Właśnie tylko tego trofeum brakowało jej w kolekcji. MVP meczu został wybrany Piotr Papierowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska