21-letni bydgoszczanin był poszukiwany listem gończym. Liczył, że uda mu się uciec do Irlandii. Na lotnisku trafił prosto w ręce funkcjonariuszy straży granicznej.
Grzegorz K. jest podejrzany o włamanie, kradzież i posiadanie środków odurzających. Ponieważ grozi mu 10 lat więzienia, wziął nogi za pas.
Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz Północ wydała za mężczyzną list gończy. 21-latek miał być doprowadzony do zakładu karnego.
W ostatni wtorek Grzegorz. K. pojawił się na gdańskim lotnisku. Próbował wsiąść do samolotu, lecącego do Cork w Irlandii. Podczas kontroli funkcjonariusze straży granicznej odkryli kim jest pasażer. Efekt? Bydgoszczanin trafił za kratki. Udostępnij