Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Regionalna Izba Obrachunkowa zajmie się uchwałą o segregacji śmieci w Chełmnie

mona
- Uchwała dotycząca deklaracji o  segregacji śmieci jest niezgodna z prawem - mówi Mariusz Stegienka, radca prawny Urzędu Miasta w Chełmnie.
- Uchwała dotycząca deklaracji o segregacji śmieci jest niezgodna z prawem - mówi Mariusz Stegienka, radca prawny Urzędu Miasta w Chełmnie. mona
- Wstyd! - mówi burmistrz. Radni nie zmienili uchwały dotyczącej segregacji śmieci. W RIO dopatrzyli się w niej - w obecnym brzmieniu - nieprawidłowości.

Od lipca w Chełmnie obowiązywała uchwała dotycząca gospodarki śmieciowej, w której dopatrzono się nieprawidłowości. - Podczas ostatniej sesji Rady Miasta błąd miał zostać naprawiony, ale radni większością nie zgodzili się na to - mówi Mariusz Stegienka, radca prawny magistratu.
Uchwała, która obowiązuje w mieście trafiła do nadzoru województwa.

- Opublikowano ją w dzienniku Urzędowym, ale potem powstał spór i sprawą, która dotyczy finansów, zajmuje się Regionalna Izba Obrachunkowa - mówi Mariusz Kędzierski. - Ta stwierdziła, że uchwała jest niezgodna z prawem, bo opiera się o przepisy, które nie istnieją w ustawie. Dali nam czas na wyprostowanie błędu, my obiecaliśmy to zrobić i dostosować ją do obowiązującego prawa. Choć ja, radca prawny, RIO, podkreślaliśmy jej wadę prawną, to radni głosami 7-6 nie zgodzili się wprowadzić poprawek. Pozostała wersja, uzależniająca wysokość opłaty za wywóz odpadów, od wielkości pojemnika.

Urzędnik magistratu przedstawił projekt, w którym wysokość opłaty byłaby uzależniona od liczby osób pod jednym dachem. Rozróżnił cztery grupy:
- Mieszkające razem 1-2 osoby płaciłyby inaczej, niż te z grupy 3-4, 5-8 i powyżej 9 - dodaje burmistrz. - Im więcej osób w jednym domu tym opłata od osoby byłaby niższa. Do tego byłby podział na zbiórkę selektywną i nieselektywną.

Przeczytaj też: Unisławski wójt jest na językach

Burmistrz denerwuje się, że przewodniczący Rady Miasta chce iść na wojnę z RIO. Co na to Janusz Błażejewicz?
- Obstaję przy swoim stanowisku, bo to opcja tańsza dla mieszkańców - twierdzi przewodniczący Rady Miasta. - Płacić należy za ilość wytworzonych śmieci, tak jak za wodę każdy płaci za tyle ile zużyje. W jednym domu może mieszkać dużo osób, a mogą wytwarzać mniej odpadów niż mieszkający samotnie. Z tego, co obowiązuje teraz ludzie są zadowoleni, to sprawiedliwe. Musimy dbać o interes chełmnian. RIO w ciągu 30 dni uchwały nie zakwestionowało, później zaczęli robić problem. W ustawie jest punkt, który daje gminie możliwość różnicowania stawek.

Burmistrz nie zgadza się z tym, że wersja Błażejewicza jest korzystniejsza: - Liczymy jeszcze raz, choć robił to już radny Waldemar Piotrowski. Wyszło, iż nasze rozwiązanie jest tańsze. Zapewne wezwą nas do RIO, ale tłumaczył będzie się Błażejewicz.
Ten zapowiada, że może stanowiska bronić nawet przed obliczem Temidy: - Wyczerpiemy wszystkie możliwości, nawet rozstrzygnięcia w sądzie.

Mariusz Stegienka, radca prawny Urzędu Miasta w Chełmnie:

- Uchwała dotycząca deklaracji o segregacji śmieci jest niezgodna z prawem. RIO na pewno ją zdejmie. Cena za wywóz śmieci nie może być uzależniona od wielkości pojemnika. Może być jedynie od ilości zużywanej wody, liczby osób w gospodarstwie i powierzchni nieruchomości.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska