Często widzimy w sklepach informacje: "Bez paragonu reklamacji nie przyjmujemy". Takiej tabliczki nie znajdziemy jednak u Justyny Żurawskiej, która w sklepie "Nessa" w Chełmnie sprzedaje akcesoria papiernicze, zabawki i znicze (tutaj jest jej sylwetka). - Klienci nie muszą posiadać paragonu, aby zareklamować kupiony towar. Wystarczy inny dowód, choćby świadek - mówi.
Reklamacja bez paragonu, ale na słowo nie uwierzą
Sprawdziliśmy, jakie praktyki stosują większe sklepy, m.in. CCC (Galeria Pomorska w Bydgoszczy). Wszak buty należą do czołówki towarów, które klienci oddają najczęściej do reklamacji. Mamy obuwie, które farbuje stopy. Nie wiemy, jak zgłosić reklamację, no i zgubiliśmy paragon.
Czytaj też: Jak napisać reklamację do zagranicznego sklepu?
Reakcja w sklepie CCC: - Liczy się dowód sprzedaży na druku. Może to być na przykład potwierdzenie płatności kartą lub billing z banku. Na samo słowo nie uwierzymy!
- Klient musi udowodnić, że kupił towar u tego konkretnego sprzedawcy - potwierdza Krzysztof Tomczak, miejski rzecznik konsumentów w Bydgoszczy. - Wydruk poświadczający, że zapłaciliśmy kartą płatniczą czy kredytową, dowód z banku lub nawet zeznanie świadka naszych zakupów - pomogą w reklamacji. Dużo zależy oczywiście od dobrej woli sprzedawcy, który może, choć nie musi, przejrzeć rolki paragonów, gdy podamy datę i kwotę sprzedaży.
Jeśli macie Państwo kłopoty formalne z reklamacją lub w konkretnym sklepie, na Wasze pytania odpowie Krzysztof Tomczak, miejski rzecznik konsumentów w Bydgoszczy. Zapraszamy 11 maja w godz. 10.30 - 12.30 pod nr bezpłatnej infolinii 0 800-170-755.Nie ma paragonu, a kto przejrzy rolki?
- Sprzedawcy muszą przechowywać rolki przez 5 lat. Niekoniecznie papierowe, mogą to być transakcje zachowane w wersji elektronicznej - dodaje Maciej Cichański, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Bydgoszczy. - Dużo łatwiej, gdy kasy są wyposażone w bardziej za -awansowaną pamięć.jeśli maszyna jest nieduża i pozostają przede wszystkim wydruki. Wtedy trzeba je przeglądać jeden po drugim.
Sprzedawcy nie są raczej skorzy, by tracić czas na takie poszukiwania: - Mam pół pomieszczenia rolek i nie jestem w stanie dokopać się do tego jedynego paragonu - przekonują nas anonimowo w jednym z inowrocławskich sklepów odzieżowych.
Reklamacja bez paragonu. A co na to ustawa?
Ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej z 27 lipca 2002 roku, nie wskazuje dokumentów, jakie konsument musi dołączyć składając reklamację niezgodnego z umową towaru. Żaden przepis nie wymaga, aby warunkiem przyjęcia czy rozpatrzenia reklamacji, było pokazanie paragonu fiskalnego czy faktury VAT. Klient może więc w inny sposób udowodnić, że kupił towar od sprzedającego oraz kiedy to nastąpiło.
*Dlaczego więc sprzedający żądają od nas paragonów? Bo tak jest najłatwiej! Dla nich.
Czytaj też: Kasy fiskalne dla lekarzy i prawników. A jednak nie wszyscy muszą wystawiać paragony...
Wypowiedzcie się na naszym FORUM: Jakie macie najczęściej problemy z reklamacjami?
