Trochę inny rodzaj aktywności zaproponowali swoim podopiecznym członkowie Stowarzyszenia Gryf z Cekcyna. Dla chłopców, którzy należą do klubu sportowego, prowadzonego przez organizację i na co dzień grają w piłkę nożną, zorganizowali oni wycieczkę rowerową. Do udziału zaprosili również rodziców i rodzeństwo młodych piłkarzy.
Liczną, bo blisko 40-osobową grupą amatorzy sportu udali się do Górniczej Wioski w Pile. Trasa biegła przez las, więc nie było obawy o bezpieczeństwo, a czas przejazdu można było spokojnie poświęcić na rozmowy i żarty. Po dotarciu na miejsce grupę przyjęli niezwykle gościnnie członkowie Stowarzyszenia Buko. Po blisko dwugodzinnej jeździe na rowerach wszyscy chętnie rozprostowali kości, korzystając z placu zabaw dla „gzubów” i ścieżki Bosego Antka. Następnie pod opieką przewodników z Górniczej Wioski obejrzeli interaktywną makietę pokazującą Piłę-Myn sprzed 100 lat i wysłuchali opowieści o historii górnictwa w Borach Tucholskich, rodzajach kopalin, sposobach docierania do węgla. Potem samodzielnie ruszyli na poszukiwanie skarbu górnika Wilhelma Krügera.
Sympatycy PiS z regionu pojadą na spotkanie z Trumpem
Podczas tej zabawy spotkali się z duchem kopalni Skarbnikiem, który nie tylko sporo opowiedział im o istniejącej tu niegdyś Kopalni Montania, ale też pokazał wejście do dawnej sztolni i podpowiedział, jak odnaleźć zaginiony skarb. Po wykonaniu tego trudnego zadania, zasłużonej grochówce i gofrach upieczonych w szczypcach przyszedł czas na chwilę relaksu. Ażeby poczuć „klimat” czasów, kiedy to w Pile-Młyn prężnie działała kopalnia węgla brunatnego, członkowie Stowarzyszenia Buko zaproponowali rozrywkę z tamtej epoki - film z Charlie Chaplinem.
Czas pobytu w Górniczej Wiosce minął bardzo szybko. Członkowie Stowarzyszenia już planują kolejną wyprawę rowerową. Wszak nie trzeba jechać daleko, by odwiedzić niezwykłe miejsca w Borach. Jest ich naprawdę mnóstwo.
Koniec upałów nad Polską. 16-dniowa prognoza pogody Tomasza Wasilewskiego.
źródło: TVN24/x-news