Pierwotnie dokumentacja techniczna tej inwestycji miała być gotowa jesienią ubiegłego roku. Później prace na projektem przedłużono do stycznia 2017 r., ale wciąż wszystko nie jest zapięte na ostatni guzik.
- Konieczne są kolejne uzgodnienia. Firma projektowa deklaruje, że dostarczy kompletną dokumentację wiosną - informuje „Pomorską” Ewa Symonowicz-Ginter ze spółki PKP Polskie Linie Kolejowe.
Wstępnie planowano, że pierwsze prace związane z modernizacją przeprawy kolejowo-drogowej rozpoczną się w tym roku. Jest to już jednak mało prawdopodobne. PKP zabiega o unijne dofinansowanie modernizacji mostu im. Bronisława Malinowskiego. Koszt prac oszacowano na niemal 60 milionów złotych.
- Według wstępnych ustaleń, remont obejmie: naprawę przęseł mostu, zabezpieczenie antykorozyjne przęseł, naprawę torów, poprawę odwodnienia na obiekcie, naprawę chodników - dodaje Ewa Symonowicz-Ginter.
Do rozpoczęcia modernizacji jeszcze daleko, ale przedstawiciele PKP już zastanawiają się nad organizacją ruchu samochodowego na czas remontu.
- W trakcie konsultacji z zarządcą drogi i władzami lokalnymi ustalono, że wyłączenie ruchu na moście jest dużym problemem, ponieważ spowoduje poważne utrudnienia dla mieszkańców. W związku z tym będzie brany pod uwagę wariant, przewidujący roboty z ograniczeniem ruchu - podkreśla Ewa Symonowicz-Ginter.