Zgodnie z umową zarządu dróg z firmą El-Kajo rewitalizacja Dworcowej w Bydgoszczyma się zakończyć w sobotę. Niestety, już wiadomo, że prace potrwają przynajmniej miesiąc dłużej.
- W poniedziałek dopiero ruszamy z ostatnim odcinkiem ulicy przed skrzyżowaniem z Matejki - przyznaje Jarosław Jasiński, zastępca dyrektora El-Kajo. Od razu jednak dodaje, że opóźnienie nie zależy od jego pracowników, a robót związanych z inną inwestycją. - Ekipa budująca torowisko tramwajowe utrudniła nam dojazd do Dworcowej od Matejki. Bez niego zablokowalibyśmy hurtownię drobiu, a musieliśmy zapewnić jej ciągłość dostaw - mówi.
Jeśli pogoda będzie sprzyjać drogowcom, to prace na ostatnim odcinku potrwają do 20 grudnia.
Za to już dwa dni temu do ruchu oddano pozostałą część ulicy - aż do skrzyżowania z Gdańską. Niestety, choć roboty na nim dawno zakończono, to już wiadomo, że w niektórych miejscach będą poprawki. Gołym okiem można bowiem dostrzec spore nierówności
- Nasz inspektor nadzoru cały czas jest na miejscu prowadzonej inwestycji, a wykonawca na bieżąco stara się reagować na jego uwagi. Nie chcę teraz mówić, co będzie należało poprawić, bo do terminowego zakończenia prac zostało kilka dni. Dajmy szansę firmie - mówi Witold Antosik, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Zdaniem Jasińskiego poprawki są efektem złego użytkowania nowych odcinków Dworcowej przez kierowców: - Jeśli są wyznaczone miejsca do parkowania, a ktoś zostawia auto gdzie indziej i rozjeżdża przy okazji chodnik, to nie może być inaczej. Oczywiście będzie też kilka poprawek wynikających z naszych błędów, ale wszyscy przecież jesteśmy ludźmi - tłumaczy Jasiński. Zapewnia też, że na pewno wszystko będzie poprawione do oficjalnego odbioru.
Przeczytaj także: Bydgoszczanie sfrustrowani remontem ulicy Dworcowej
Już jednak wiadomo, że i do niego dojdzie nie wcześniej niż za miesiąc. - Dlatego rozmawiałem z właścicielami firmy i prosiłem o zwiększenie liczby pracowników. Sugerowałem też, że prace powinny być prowadzone również w sobotę - mówi Witold Antosik.
Co z tego wyniknie? Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, firma El-Kajo nie straci za dużo na opóźnieniu na ostatnim odcinku Dworcowej, bo problem hurtowni drobiu pojawił się już po rozpoczęciu robót i negocjacjach związanych z ustaleniem terminu ich zakończenia.
Drogowcy zamierzają za to bardzo skrupulatnie podejść do samego odbioru. Firma podpadła im bowiem już na samym początku inwestycji, gdy na Dworcowej pracowało ledwie ośmiu, a czasami nawet i sześciu ludzi.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
