Kwiatowa to jedna z kluczowych tras na Wrzosach. W jej pobliżu działa wiele punktów handlowych i usługowych. Remont fragmentu od Szosy Chełmińskiej do Storczykowej rozpoczął się pod koniec października. Wykonawcę robót - firmę Skanska - udało się wybrać dopiero w drugim podejściu. Toruńscy drogowcy podpisali z nim umowę 18 października. Pierwsze utrudnienia pojawiły się tydzień później. Wtedy też zostały wyznaczone objazdy. Zmieniły się również trasy linii autobusowych nr 12, 27, 31 i nocnej 03. Linia 27 i 31 kursują objazdem wyznaczonym ulicami: Goździkową i Fasolową, a nr 12 i 03 - Szosą Chełmińska, Fasolową, Goździkową do Kwiatowej. W związku z pracami przeniesiono także przystanki.
Prace przerwał atak zimy
Prace miały zakończyć się w połowie tego miesiąca. Przerwał je jednak atak zimy. Efekt? Drogowcy opuścili plac budowy, a Kwiatowa wciąż jest nieprzejezdna. Mieszkańcom Wrzosów puszczają nerwy.
- Nie można tak późno ruszać z pracami - denerwuje się właściciel domu przy ul. Migdałowej, który zadzwonił do naszej redakcji. - Mogli sobie darować prace w tym roku i rozpocząć je dopiero wiosną.
Kwiatową nie da się nie tylko przejechać, ale poważne problemy mają też piesi. To nie wszystko. Utrudniony jest też dojazd do punktów handlowych i dowóz produktów. Ul. Migdałowa odnawiana kilkanaście lat temu z lokalnej stała się niemal trasą tranzytową. Teraz przez cały dzień rozjeżdżają ją samochody.
Odśnieżają ulicę, zasypują chodniki
Oprócz tego nasz Czytelnik wskazuje na problemy z odśnieżaniem ul. Migdałowej. - Co chwilę usuwamy śnieg z chodników, a po przejeździe pługu znów trzeba je sprzątać - skarży się mieszkaniec Wrzosów.
Co na to MZD? - Prace na ul. Kwiatowej nie obejmują tylko remontu nawierzchni, ale też wykonanie przykanalików kanalizacji deszczowej i wpustów - tłumaczy Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik toruńskich drogowców. - Dopiero po ich zakończeniu będzie można kontynuować roboty drogowe, jeżeli pozwolą na to warunki atmosferyczne. Przy wykonywaniu robót kanalizacyjnych pojawiły sie problemy z wodami gruntowymi, które muszą być odpompowane za pomocą tzw. igłofiltrów. Może to być realizowane przy dodatnich temperaturach. Przepraszamy kierowców i mieszkańców za utrudnienia. Wiemy, że jest to dla nich na pewno spore utrudnienie. Prosimy o wyrozumiałość i cierpliwość.
Udostępnij