Inwestycja warta jest 27 mln zł. - Zadbaliśmy o nowe drogi rowerowe, chodniki, elementy ułatwiające poruszanie się osobom niepełnosprawnym oraz zachęcające do korzystania z transportu publicznego - opowiada prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski.
Prace budowlane nowego odcinka Trasy Uniwersyteckiej rozpoczną się 23 maja na ul. Glinki. Prowadzone będą na początek na odcinku od skrzyżowania z ul. Magnuszewską do skrzyżowania z ul. Boya-Żeleńskiego. Odcinek ten będzie wyłączony z ruchu na 4-5 miesięcy. Co to oznacza dla kierowców? Zamknięty odcinek ul. Glinki najprościej ominąć ulicami Jana Pawła II, Wojska Polskiego i Magnuszewską lub Szpitalną. Alternatywne sposoby dojazdu np. do parku przemysłowego lub dalszego odcinka ulicy Glinki przedstawione są na mapce.
Od wtorku także zmienionymi trasami pojadą autobusy linii 66 i 86. Ta pierwsza pojedzie trasą rondo Jagiellonów - Wojska Polskiego - Ujejskiego - Wąbrzeska - Ujejskiego - Wojska Polskiego - rondo Jagiellonów. Linia nr 86 kursować ma trasą rondo Jagiellonów - Wojska Polskiego - Magnuszewska - pętla Glinki -Magnuszewska - Wojska Polskiego - rondo Jagiellonów.
Jakich prac na Glinkach możemy się spodziewać? W pierwszej kolejności przebudowywane będą m.in. chodniki i uzbrojenie podziemne.
Jednocześnie z końcem maja wykonawca rozpocznie też prace pomiędzy ulicami Wojska Polskiego i Ujejskiego. To tzw. teren dziewiczy, jak to określił kierownik budowy Andrzej Antosiak. Czyli odcinek, gdzie obecnie nie ma drogi, między budynkami, od miejsca gdzie obecnie kończy się Trasa Uniwersytecka w kierunku południowym. Budowa tego odcinka nie powinna wiązać się zatem z żadnymi utrudnieniami w ruchu drogowym.
- Przystanek na ul. Ujejskiego zostanie przesunięty o kilkadziesiąt metrów - zapowiada Antosiak z firmy Kobylarnia, wykonawcy inwestycji. - Przejście dla pieszych będzie też zorganizowane po drugiej stronie ulicy.
Kolejne prace, związane z budową wiaduktu, rozpoczną się dopiero w wakacje. Niestety, wykonawca na razie nie mówi, kiedy dokładnie. - Budowa nowej trasy wiąże się z kolizjami, m.in. z sieciami wodociągową i energetyczną. Dopiero, kiedy uda się je rozwiązać zabierzemy się za budowę. Na początek będą to fundamenty, szalunki, podpory, palowania - wymienia Antosiak.
***
Zobacz na plus.pomorska.pl:
Co się zmieni w emeryturach od października [relacja z dyżuru]
Dlaczego tyle osób jeszcze nie jeździ rowerem po mieście? [komentarz]
W Pomorzaninie mnóstwo emocji. Ożyły wspomnienia bydgoszczan [zdjęcia, wideo]
Prognoza Pogody na poniedziałek.