https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Renata pomogła

Jerzy Ostaszkiewicz
Artur Smoliński z Janikowa złowił tołpygę pstrą o wadze 11 kg i długości 95 cm.

     Pan Artur wędkuje dopiero od dwóch lat i marzyła mu się od początku wielka ryba. Marzenia spełniają się czasem nieoczekiwanie.
     - Ósmego sierpnia, pamiętam jak dziś - pisze czytelnik w liście, którego fragmenty przytaczamy - wybrałem się z moją dziewczyną Renatą nad Jezioro Pakoskie Północne. Nie liczyłem specjalnie, że mogę cokolwiek złowić, bo dzień był upalny. Mimo to, rozwinąłem sprzęt, a na haczyk założyłem rosówkę. Po niespełna godzinie nastąpiło branie, zaciąłem i poczułem silny opór. W pierwszej chwili myślałem, iż wziął duży leszcz. Ale bliżej brzegu, gdy ryba zaczęła chodzić raz na lewo, raz na prawo, zrozumiałem, że to coś innego, o wiele większego. Zwątpiłem w sukces, gdy złamała mi się wędka, a kołowrotek zaczął ciężko pracować. Na szczęście była ze mną Renata, która pomogła mi wyciągnąć olbrzymią rybę na brzeg...
     Pan Artur posłużył się wędziskiem GOLDEN 360 cm, kołowrotkiem MASTER 804, żyłką grubości 0,32 mm MIKADO i haczykiem nr 1 KAMATSU2.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska