Renta wdowia jednak nie dla wszystkich wdów i wdowców z kujawsko-pomorskiego. Oto nowe ograniczenia wiekowe

- W naszym województwie mieszka 146 005 owdowiałych. Zdecydowanie dominują panie. Mamy 121 131 wdów i 24 874 wdowców - informuje Michał Cabański, starszy specjalista Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Badań Regionalnych Urzędu Statystycznego w Bydgoszczy.

Jak już pisaliśmy, rentę wdowią otrzymają owdowiali emeryci i renciści, których świadczenie nie przekracza trzech minimalnych emerytur. Obecnie jedna to 1780,96 zł brutto, czyli prawo do nowej renty zyskają seniorzy z dochodem nie wyższym niż 5340 zł brutto.

Ma to wyglądać tak: renta wdowia będzie wynosiła 25 proc. emerytury zmarłego (albo 25 proc. renty po nim). Prawo do renty zostanie ustalone 1 lipca 2025 r. Ale tyle dostaliby seniorzy od stycznia 2027 roku.

• Na początku, czyli od lipca 2025 roku, będzie to 15 procent drugiego świadczenia.
• Dopiero w trzecim etapie docelowo (nie znamy szczegółów, kiedy to nastąpi) seniorzy otrzymają 50 proc.

Mówimy o tzw. modelu kroczącym, tzn. rozciągnięciu w czasie dojście do docelowej wysokości świadczenia - od 15 do 50 proc.
Wyjaśnijmy przy okazji, że w przypadku, gdy ktoś wybierze pieniądze po współmałżonku, to znaczy rentę rodzinną sięgającą 85 jego dochodu, dostanie od lipca przyszłego roku 15 proc. renty wdowiej z tychże 85 procent (tak samo będzie z 25 i 50 proc.).

• Obecnie w razie śmierci małżonka, wdowiec lub wdowa po nim, decydują czy zostają przy swojej emeryturze, czy wybierają świadczenie po zmarłym.

Zwykle wdowy (skoro jest ich dużo więcej) przechodzą na emeryturę po mężu. Nie jest to pełne świadczenie, tylko 85 proc. tego, co otrzymywał małżonek i nazywa się rentą rodzinną.

Czyli, dziś samotni emeryci otrzymują jedno świadczenie emerytalno-rentowe w przypadku zbiegu prawa do kilku.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szacuje, że roczny koszt nowej renty to będzie na początku 8-10 mld zł.

Trudno ustalić, ile mają lat wdowy i wdowcy z Kujawsko-Pomorskiego, więc nie możemy napisać, że wszyscy załapią się na rentę wdowią, bo jednak nie będzie ona dla każdej osoby, która straciła żonę lub męża.

Bowiem ostatecznie parlament zmienił i przyjął projekt ustawy o rencie wdowiej z ograniczeniami wiekowymi.

Jedna, a jakże istotna zmiana polega na tym, że:

• wdowa musi mieć co najmniej 55 lat w chwili śmierci męża, żeby mogła dostać tę rentę.
• W przypadku mężczyzn jest to jeszcze więcej, bo 60 lat.

Czyli, w momencie zgonu współmałżonka warunkiem uzyskania prawa do renty wdowiej jest zachowanie limitu 5 lat (lub mniej) do powszechnego wieku emerytalnego przez wdowę (wiek emerytalny 60 lat) albo wdowca (emerytura od 65 lat). Stąd wdowa musi mieć co najmniej 55 lat, a wdowiec 60 lat.

- Mechanicznie przeniesienie do nowych przepisów zasady, że mężczyzna ma „gorzej” co do przechodzenia na emeryturę i musi 5 lat dłużej pracować niż kobiety. W przypadku renty wdowiej też będzie miał „gorszy” o 5 lat limit wieku. Zapewne chodzi po prostu o ograniczenie wydatków na rentę wdowią mniejszą liczbą uprawnionych” - komentuje ekspert Infor.pl.