Restauracja Zamkowa po Kuchennych Rewolucjach [zmiany, lokal zamknięty]

5 lipca 2018, 14:30

Kolejna Kuchenna Rewolucja Magdy Gessler odbyła się w restauracji Zamkowa w Świdniku. Jak zmienił się lokal po wizycie restauratorki i jak sobie radzi po latach od rewolucji? Zobaczcie.

Rewolucja w Restauracji Zamkowa odbyła się w 2010 roku.

Restauracja Zamkowa mieści się w XIV-wiecznym zamku, w centrum świdwińskiego ośrodka kultury. Wcześniej była to zajezdnia krzyżacka. Właścicielką Zamkowej jest pani Ania. Zainteresowała się tym miejscem, wynajęła je za grosze od gminy i dzięki pomocy przyjaciół otworzyła lokal gastronomiczny. Niestety przez 5 lat jego istnienia nigdy nikt tutaj nie zajrzał jako tzw. gość z karty. Pani Ania czerpie zyski jedynie z nielicznych imprez i potańcówek, które organizuje w restauracji. Przyjaciółka właścicielki jest lokalną artystką i ma swój pomysł na restaurację, ale cięgle się sprzecza z Anią. Według niej miejsce to nie ma duszy i dlatego nikt tu nie zagląda. Dlatego wezwała na pomoc Magdę Gessler. Jednak czy wzywając znaną restauratorkę przyjaciółka chciała na pewno pomóc Ani? - czytamy zapowiedz odcinka na stronie TVN.

Magda Gessler na początek poprosiła o wywietrzenie lokalu, potem nie najlepiej oceniła kuchnię restauracji. - Wszystko jest sztuczne - oceniła restauratorka.

Magda Gessler zaproponowała zmiany w Restauracji Zamkowej. Restauratorka zaproponowała codziennie inny zestaw obiadowy i kolacyjny.

Restauracja Zamkowa przeszła Kuchenne Rewolucje [zmiany, lokal zamknięty]

Dwa lata po emisji odcinka w TVN restauracja Zamkowa zamknęła się.

- Pani Ania zawiesza swoją działalność i z początkiem nowego roku rezygnuje z prowadzenia restauracji, tym samym z dzierżawy. Zadecydowały względy finansowe. Szkoda, bo zostajemy z pustym pomieszczeniem o powierzchni 156 m2. Ogłosiliśmy przetarg na jego dzierżawę i liczę na to, że do 2 stycznia 2013 roku wpłynie chociaż jedna oferta - mówił w 2012 roku Bolesław Kurek, dyrektor Świdwińskiego Ośrodka Kultury.

- Chciałbym, aby nadal w tym miejscu funkcjonowała restauracja albo jakaś klubo-kawiarnia.

Zaraz po rewolucji Anna Kłosińska zastrzegała, że jeśli gości nie przybędzie, a po rewolucji jakiegoś specjalnego ruchu nie zauważyła, to tych nowości nie będzie się trzymała. Jak powiedziała, tak zrobiła, bo klientów restauracji nie przybyło. I ostatecznie dania abonamentowe wróciły do łask. A 31 grudnia 2012 roku restauracja przestaje istnieć.

W miejscu Restauracji Zamkowej w Świdniku powstał nowy lokal pod tą samą nazwą. Prowadzony jednak przez inną osobę.