Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Retencjonowanie wody nie wygląda dobrze. Lepiej jest w Regionie Wodnym Noteci

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Jaz na stopniu wodnym Nowe na Dolnej Noteci.
Jaz na stopniu wodnym Nowe na Dolnej Noteci. Marek Weckwerth
NIK krytykuje realizację programu kształtowania zasobów wodnych na terenach rolniczych. To konkluzja w wymiarze ogólnopolskim, ale program wdrażany przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Bydgoszczy oceniono pozytywnie.

Zgodnie z tym programem retencja korytowa (zatrzymywanie wody tam gdzie spadnie – w rzekach, kanałach, rowach melioracyjnych, jeziorach) na potrzeby rolnictwa miała się zwiększyć o 100 mln metrów sześciennych. W badanym przez Najwyższą Izbę Kontroli okresie retencję zwiększono o 10,1 mln metrów, co stanowiło zaledwie 10,1 proc. planowanej wielkości.

Szczególnie niska skuteczność dotyczyła zadań inwestycyjnych - z zaplanowanych 161,7 mln zł wydano tylko 71,9. Na taki stan rzeczy miał wpływ przewlekły proces uzyskiwania zgód wodnoprawnych wydawanych przez ministra Infrastruktury.

NIK przypomina, że zasoby wodne są niezbędne do produkcji rolnej i chowu zwierząt. Rolnictwo jest najbardziej narażone na skutki braku wody, a problemy w gospodarowaniu wodą na obszarach wiejskich mogą oddziaływać na bezpieczeństwo żywnościowe kraju.

Państwowe Gospodarstwo Wodne „Wody Polskie” rozpoczęło prace nad założeniami do Programu kształtowania zasobów wodnych na terenach rolniczych (zPKZW) w lutym 2020 r. Na lata 2020–2022 zaplanowano budowę, odbudowę lub remont 645 urządzeń wodnych, takich jak jazy, zastawki, mnichy (budowla hydrotechniczna służąca do piętrzenia i regulowania przepływu wody w stawach). Wytypowano 140 zadań, które miały kosztować około 157 mln zł. W dalszym okresie założenia ewoluowały i w ramach Programu realizowano łącznie ponad 500 zadań o charakterze utrzymaniowym oraz inwestycyjnym, w wyniku realizacji których miało nastąpić zwiększenie retencji szacunkowo o około 100 mln m sześciennych.

To też może Cię zainteresować

W ostatnich latach nasilił się niedobór wody i związane z nim zjawisko suszy rolniczej, dlatego podejmowane są działania mające na celu zwiększanie retencjonowania wody. Straty w produkcji rolnej skutkowały koniecznością udzielenia pomocy rolnikom poszkodowanym w wyniku suszy: w 2015 r. w kwocie około 500 mln zł, w 2018 r. – 2,1 mld zł, a w 2019 r. – 1,9 mld zł, w 2021 r. około 350 mln zł a w 2022 r. około 600 mln zł.

Plan wyrobiły tylko Warszawa i Bydgoszcz

Okazuje się jednak, że dwa regionalne zarządy gospodarki wodnej (RZGW) w Polsce – warszawski i bydgoski – wywiązały się z planów i zrealizowały (wg danych NIK) odpowiednio 4 na 4 oraz 3 na 3 zadania.

Oba zarządy administrują fragmentami województwa kujawsko-pomorskiego, zachodnim i wschodnim. Za to największy teren w naszym regionie obejmuje RZGW w Gdańsku (zlewnia Wisły od ujścia Tążyny) i ten zrealizował jedno z czterech zadań.

- Zwiększanie retencji wodnej jest naszym najważniejszym zadaniem. W ostatnich dwóch latach, kiedy w całej Polsce realizowano program retencji, udało nam się zrealizować trzy duże zadania: na Jeziorze Wiecanowskim koło Mogilna, na Jeziorze Falmierowskim w Wielkopolsce (gm. Wyrzysk) i na Kanale Bachorze na Kujawach – mówi dr Grzegorz Smytry, dyrektor RZGW w Bydgoszczy, który w marcu odchodzi już na zasłużoną emeryturę.

Dzięki wybudowaniu nowego jazu na rzeczce Pannie Północnej udało się podnieść pojemność Jeziora Wiecanowskiego do 1,5 miliona metrów sześciennych. Pojemność Jeziora Falmierowskiego zwiększono do 700 tys. m, zaś Kanału Bachorze – do ponad 35 tysięcy m, łącznie z budową zbiornika retencyjnego. Wcześniej, zanim jeszcze wdrożono program retencji, zbudowano jaz a Pannie Południowej piętrzący wodę na Jeziorze Mogileńskim do miliona metrów sześciennych.

- Teraz, aby dalej zwiększać retencję na terenach rolniczych, będziemy próbowali pozyskać środki unijne z regionalnych programów operacyjnych, aplikując o nie do właściwych marszałków województw – dodaje Grzegorz Smytry.

W dalekosiężnych planach jest m.in. budowa kolejnych stopni wodnych (ze śluzami żeglugowymi i przepławkami dla ryb) na Noteci (Bystrej) na drodze wodnej E-70 poniżej Krzyża Wielkopolskiego.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska