Specjalna komisja zakończyła już ocenę formalną wniosków, teraz czas na ocenę merytoryczną.
- Chcemy się z nią uporać do końca marca, by później stworzyć listę rankingową projektów - mówi Lucyna Kojder-Szweda, zastępca prezydenta Bydgoszczy.
- Ona z kolei musi trafić do regionalnego dyrektora ochrony środowiska. Jeżeli wszystko będzie przebiegało bez przeszkód, to we wrześniu lub październiku przedstawimy radnym projekt uchwały - dodaje.
Na Lokalny Program Rewitalizacji dostaliśmy 68,8 miliona złotych. Inwestycje będą na 4 bydgoskich osiedlach: Śródmieściu, Leśnym, Wyżynach i Kapuściskach. Dla spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot i inne podmiotów z tych osiedli jest do podziału 10 mln zł.
Do ratusza wpłynęło 67 wniosków: 2 odrzucono z przyczyn formalnych, 40 odesłano do poprawienia. Niestety, tylko 30 z nich uzupełniono poprawnie. Pozostałe trzeba było odrzucić. Łączna wartość 55 wniosków, które komisja ma teraz ocenić, to ponad 67 mln zł. Za unijne pieniądze spółdzielnie i wspólnoty chcą m.in. odnawiać elewacje, wymieniać okna, budować parkingi. Miasto chce zaś przeznaczyć swoją część na dalszą rewitalizację Wyspy Młyńskiej i bydgoskiej starówki.
