Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Robert Pietryszyn w radzie nadzorczej Zawiszy Bydgoszcz

(MT)
Robert Pietryszyn
Robert Pietryszyn fot. archiwum
Walne zebranie akcjonariuszy powiększyło Radę Nadzorczą spółki WKS Zawisza Bydgoszcz. Czwartym członkiem został Robert Pietryszyn, współtwórca ostatnich sukcesów Zagłębia Lubin.

Pietryszyn został prezesem miedziowego klubu w 2006 r z nadania PiS, której partii jest członkiem. Pochodzi z Opolszczyzny. Z wykształcenia -prawnik i ekonomista. Kiedy obejmował Zagłębie miał ledwie 26 lat i karierę w młodzieżówce PiS. Rok później pod jego wodzą lubianianie świętowali tytuł mistrza Polski. Także za jego kadencji rozpoczęła się budowa nowego stadionu Zagłębia. Kiedy władzę przejęła PO Pietryszyn został zwolniony w marcu 2008. Teraz pojawia się w Bydgoszczy.

Włodarze pozyskali

Inicjatywa powołania Pietryszyna wyszła od większościowego akcjonariusza czyli miasta Bydgoszczy. Statut spółki dopuszcza możliwość powiększenia RN i włodarze Bydgoszczy skorzystali z tej opcji. Pietryszyn, po Jacku Masiocie - przewodniczącym RN, jest drugim człowiekiem w radzie, którego nazwisko coś znaczy na futbolowym firmamencie. Jego pozyskanie można zapisać na plus włodarzy miasta. Chociaż złośliwcy mówią, że dowodzić takim klubem jak Zagłębie nie jest trudno, bo pieniądze płyną w nim szerokim strumieniem.

Dlaczego nie prezes?

Powstaje pytanie: dlaczego poszerzona została RN, a nie pomyślano o wymianie prezesa Michała Glińskiego, skonfliktowanymz kibicami. Naszym zdaniem jest to pierwszy krok do odwołania szefa spółki. Pietryszyn będąc w RN będzie miał czas na przyglądnięcie się sytuacji w klubie i wtedy podejmie decyzję o przyjęciu funkcji prezesa. Naszym zdaniem będzie miał na to około miesiąca.

W tym czasie zostanie ujawniony raport przygotowany przez RN o działalności zarządu spółki, a w szczególności prezesa, który odpowiada za sprawy finansowe. Będzie on bardzo krytyczny i jedynym wyjściem okaże się odwołanie prezesa Glińskiego, którego mógłby zastąpić Pietryszyn. Ujawnienie raportu zbiegnie się ze spełnieniem zapowiedzi członków RN i większościowego akcjonariusza, by działalność zarządu spółki oceniać dopiero po zakończeniu rundy jesiennej.

Zmiany muszą być przeprowadzone szybko, aby nowy prezes mógł zająć się konstrukcją budżetu na przyszły rok i co się z tym nierozerwalnie wiąże - wzmocnieniami drużyny na rundę wiosenną. Ma ona skutecznie walczyć o awans do I ligi, co jest celem nadrzędnym.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska