Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rock w wydaniu przynajmniej dobrym

(jot)
Płyta "Dziewczyna i diabeł" kapeli Panika nie jest tak mroczna jak jej okładka.
Płyta "Dziewczyna i diabeł" kapeli Panika nie jest tak mroczna jak jej okładka.
Wpadła mi w ręce pewna płytka - "Dziewczyna i diabeł" kapeli Panika. I jestem pod wrażeniem.

Nowa płyta Paniki - choć może dla niektórych już stara, bo na rynku muzycznym pojawiła się jakiś czas temu - to melanż rockowej sceny brytyjskiej, lat sześćdziesiątych i współczesnej muzyki rockowej. "Dziewczyna i diabeł" to utwory z pazurem, choć nie brak w nich melancholii. To interesująca muza zamknięta w czternastu kawałkach doprawionych tekstami autorstwa frontmana Paniki - Michała Wasilewskiego. To album, który warto mieć na swojej półce; to idealne kompozycje do imprezowania i słuchania nie tylko na Wybrzeżu. Zespół Panika to bowiem trzy osoby z Gdańska: Krzysztof Baranowski - bas, Jarosław Chęć - gitara, cymbałki, oraz wspomniany już Michał Wasilewski - wokal, gitara, klawisze. To muzyczne samouki, które nad swoją osobowością pracowały w różnych miejscach: Jarek i Krzysiek w zespole Crew, a Michał udzielając się w trójmiejskich projektach i pisząc muzykę do przedstawień teatralnych. Tytuł pierwszej płyty? "Trylobit, Einstein, Pchła".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska