Rodzicu, świeć przykładem

Zakaz palenia pojawił się na placu 9 maja.

Bez dymka

Zapytaliśmy Bożenę Henning, rzeczniczkę Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku "Myślęcinek“ w Bydgoszczy, czy zakaz działa i widok palącego rodzica w pobliżu dzieci przeszedł do historii. Odpowiada "Pomorskiej“

- Zauważyliśmy zdecydowaną poprawę. Rodzice stosują się do naszego zakazu. Zdarza się, że jakiś dorosły opiekun sięgnie po papierosa. Wówczas nasz pracownik podchodzi do takiej osoby i prosi, by przestała palić. Z tego co zauważyłam, zażenowanemu palaczowi jest potem wstyd. Kierownik parku rozrywki opowiedział mi historię, jak to tatuś chcący zapalić przy swoim sześcioletnim synku został przez niego upomniany. Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej decyzji, tym bardziej, że nasza tabliczka z zakazem jest skuteczna.

Robert Sych, bydgoski radny poszedł za ciosem i przygotował projekt uchwały, która zakazywała by palenia na placach zabaw.

- Dwa lata temu przygotowałem uchwałę o zakazie palenia pod wiatami na przystankach. Ona przeszła i teraz za palenie w tym miejscu grozi mandat od 20 do 500 zł. Choć mi nie chodzi o to, aby ludzi karać. Chciałbym, żeby po prostu przestrzegali zakazu w miejscach, w których dym może być uciążliwy dla niepalących.
Polityk postanowił zadbać też o zdrowie dzieci i dwa miesiące temu stworzył uchwałę o zakazie palenia na placach zabaw.

- Problemem jest jednak trudność w określeniu powierzchni, na której obowiązywałby zakaz. Zależałoby mi na tym, by zakaz obowiązywał na całym placu, ale być może zawężę to miejsce do terenu, na którym stoją urządzenia do zabawy, piaskownica. Chodzi o to, że trudno wyznaczyć dokładne granice. Jest bardzo mało placów, które mają swoje regulaminy i na nich określone jasno granice. Chciałbym tę uchwałę przedstawić w czerwcu, by w wakacje dzieci mogły bawić się na naprawdę świeżym powietrzu - kończy Sych.

Ciekawe, czy jeśli uchwała zostanie przegłosowana, to faktycznie rodzice przestaną palić w towarzystwie dzieci. Dobrze by było, gdyby zrobili to nie ze strachu przed karą pieniężną, a w trosce o zdrowie dziecka.