Rodzinna historia przyniosła mu laur

Jakub Skiba zdobył pierwsze miejsce, a Daria Heberlajn i Kacper Sadowski wyróżnienia w ósmej edycji Wojewódzkiego Konkursu im. gen. bryg. prof. Elżbiety Zawackiej „Oni tworzyli naszą historię”. Cała trójka uczęszcza do wąbrzeskiego liceum ogólnokształcącego.

Jakub Skiba pasjonuje się historią. Miłość do niej zaszczepił w nim dziadek. To on często opowiadał mu o czasach związanych z II wojną światową. - Dziadek podarował mi też pierwszy bagnet - mówi uczeń wąbrzeskiego liceum. A znany jest on w naszym powiecie ze swojej kolekcjonerskiej pasji. Zbiera przedmioty i pamiątki związane z okresem I i II wojny światowej. Swoje zbiory pokazywał już na wystawach w Wąbrzeskim Domu Kultury i Gminnym Ośrodku Kultury w Książkach.

Na konkurs Jakub napisał pracę pod tytułem „Polka, która prawie stała się Niemką”. Bohaterką jego eseju jest ciocia Janina Kania. Opisał jej losy - wtedy dziewięcioletniej dziewczynki - na przestrzeni pięciu lat, od 1945 do 1950 roku. - Kiedy Niemcy ewakuowali się z powiatu wąbrzeskiego moja ciocia była jedną z osób, które zostały zabrane do pomocy żołnierzom. W Tucholi poszła poszukać wody, a kiedy wróciła żołnierzy już nie było. Sama dotarła do Szczecina - opowiada Jakub Skiba i dodaje: - Tam ciocia została internowana. Nie przyznawała się, że jest Polką. W Niemczech przebywała w dwóch rodzinach zastępczych, domu dziecka i sanatorium. Tam uświadomiono jej, że jest Polką.

Los pozwolił kobiecie na powrót do kraju. W latach 50. rodzice odebrali ją ze Szczecina.