Ponadto rodzice mają zakaz zbliżania się do dziecka i muszą zgłaszać się na komisariat cztery razy w tygodniu.
Przeczytaj również: Toruń. Znęcał się nad dzieckiem - usłyszał wyrok
Do rodzinnego dramatu miało dochodzić latem bieżącego roku. Podczas rutynowej kontroli lekarskiej odkryto, że niemowle ma siniaki. Zaniepokojony lekarz powiadomił o swoich podejrzeniach pomoc społeczną i policję.
W efekcie 3-miesięczny chłopiec trafił na oddział chirurgii szpitala dziecięcego w Toruniu. Jego 19-letnia matka wraz z ojcem zostali zatrzymani. Z zebranych dowodów ma wynikać, że znęcali się oni nad swoim dzieckiem.
Chłopiec po opuszczeniu szpitala trafi do rodziny zastępczej.