Czas na lobbowanie
Gmina Rojewo leży stosunkowo blisko drogi krajowej nr 10 łączącej Bydgoszcz z Toruniem. Nie ma jednak asfaltowej drogi, która by do niej prowadziła. Mieszkańcy gminy docierają do niej korzystając z leśnych traktów. Dlatego też wójt gminy Błażej Mielcarek przystąpił do lobbowania na rzecz jej wybudowania.
Chce stworzyć projekt i wspólnie z wójtem sąsiedniej gminy Wielka Nieszawska zdobyć unijne pieniądze na wybudowanie drogi prowadzącej z Glinna Wielkiego do Kąkola. - Liczymy na to, że uda nam się pozyskać pieniądze na ten cel - mówi wójt. Zaznacza, że droga ta mogłaby mieć duży wpływ na rozwój gminy. Mieszkańcy Torunia poszukują bowiem tanich działek w okolicach. Wójt zapewnia, że w przyszłości na pewno takie grunty mogliby znaleźć w okolicach Glinna Wielkiego.
Same plusy
- _Dziś główną barierą jest brak drogi. Liczymy, że gdy powstanie, na naszym terenie osiądą torunianie. Powstaną domki jednorodzinne, ale również drobny przemysł. Przez to zwiększyć się mogą dochody gminy, ale również zmniejszyć bezrobocie - _dodaje wójt.
