Pierwszego dnia 79. posiedzenia Sejmu posłowie zajmowali się m.in. tematem rolnictwa. Gospodarze, którzy decydują się na uprawę ekologiczną muszą się obecnie zmagać ze złożonymi przepisami. Rząd chce to zmienić.
Uproszczenie dotyczy to również jednostek certyfikujących oraz administracji odpowiedzialnej za ten sektor rolnictwa. Na co konkretnie może liczyć rolnik?
- Uproszczone zostaną przepisy zobowiązujące jednostki certyfikujące do przekazywania Głównemu Inspektorowi Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych danych dotyczących kontrolowanych producentów.
- Obowiązkowi informacyjnemu nie będą podlegać np. zmiany nieistotne z punktu widzenia nadzoru nad produkcją ekologiczną.
- Informacja przygotowywana m.in. dla Ministra Rolnictwa na potrzeby wsparcia udzielanego z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich będzie trafiać także do Głównego Inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych. Jednocześnie przesunięty zostanie termin przekazywania tej informacji - z 31 października każdego roku na 30 listopada.
Co więcej - jednostki certyfikujące i Główny Inspektor otrzymają dostęp do elektronicznej bazy danych o producentach ekologicznych prowadzonej przez ARiMR.
I na tym nie koniec. Obowiązki Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych zostaną doprecyzowane w ramach tego samego projektu, "w przypadku producentów sprawdzanych przez jednostkę certyfikującą, której cofnięto w całości lub części prawo do przeprowadzania kontroli w rolnictwie ekologicznym".
Przeczytaj też: W gminach zainwestują w oczyszczalnie, wodociągi i przyłącza
Kolejną z propozycji Komisja Rolnictwa i Rozwoju Wsi jest m.in. wydłużenie z 60 do 90 dni ważność certyfikatów wydanych przez jednostkę certyfikującą, której cofnięto upoważnienie. Zgodnie z nowelizacją, inspektorzy rolnictwa ekologicznego nie będą musieli co 3 lata zdawać egzaminu, w zamian będą mieli obowiązek szkolenia się.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców