Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnictwo. Wspólne działanie? To niedobrze kojarzy się z PRL

(SZCZ)
W powiecie inowrocławskim powstało niewiele grup producenckich
W powiecie inowrocławskim powstało niewiele grup producenckich
Szansą na zwiększenie dochodów rolników jest działanie w ramach grup producenckich. Nie palą się oni jednak do ich zakładania...

Nie ma takiej drugiej dziedziny życia, jak rolnictwo, w której w ciągu ostatnich lat tak mocno rozchwiały się dochody. Np. w ub. r. najbardziej spadły ceny pszenicy. Niekorzystne są również ceny skupu innych produktów, w tym mleka i żywca wieprzowego.

Zdaniem Pawła Barczaka z Wybranowa (gm. Rojewo), członka Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej, dochody rolników można byłoby nieco zwiększyć przez udział w grupach producenckich. - Przykłady z niektórych krajów zachodnich dowodzą, że dobrze zorganizowana grupa ma silniejszą pozycję negocjacyjną w pozyskaniu wyższej ceny za swe produkty, a także może liczyć na dotacje - powiedział "Pomorskiej".

Niestety, mimo ewidentnych zachęt przy jednoczesnym spadku dochodów, nasi rolnicy jakoś nie palą się do zakładania grup producenckich. Dlaczego? Specjaliści twierdzą, że próba kolektywnego działania niedobrze kojarzy się z latami PRL-u. Na początku lat pięćdziesiątych na siłę tworzono rolnicze spółdzielnie produkcyjne. Większość z nich już nie istnieje.
Na razie w powiecie inowrocławskim utworzono kilka grup producenckich. Dwie z nich pod nazwami Kujawska Spółdzielnia Producentów Owoców i Warzyw oraz Spółdzielcza Grupa Producentów Zbóż i Rzepaku "Dobrol", zrzeszające 35 i 24 członków, mają swoje biuro w Gniewkowie, w siedzibie francuskiej przetwórni Bonduelle.

- Każdy z naszych członków stosuje własne metody upraw, ale wspólnie będą zakupy nasion czy środków ochrony roślin i nawozów sztucznych. A to w celu obniżenia kosztów - podkreśla Barczak. Największym przedsięwzięciem kujawskiej spółdzielni będzie budowa przechowalni warzyw w Ściborzu. - Chcemy wyeliminować pośredników i sprzedawać świeże produkty bezpośrednio do dużych sieci handlowych. Jeśli zamiar się powiedzie, to zatrudnienie w przechowalni znajdzie około 70 osób - zaznacza Paweł Barczak.

Działalność obu spółdzielni, w ramach grup producenckich, ma charakter otwarty. Akces do nich mogą nadal zgłaszać rolnicy. Informacji udziela dyrektor biura pod numerem telefonu 888 721-476.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska