7 października rolników zobaczyć będzie można w gminie Nowe i gminie Dragacz. O godz. 10 spotkają się na parkingu stacji Olkop w Nowem. Oficjalnie to tam mają zapaść decyzję co do sposobu manifestacji. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że rolnicy zamierzają jedynie spowolni, a nie blokować ruch na Drodze Krajowej nr 91. Konkretnie na odcinku od wspomnianej stacji, do ronda w Dolnej Grupie.
Uściślijmy, że rolnicy chcą w ten sposób zmusić rząd by wycofał się z tzw. Piątki dla zwierząt, czyli nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. Ustawa zakłada m.in. likwidację hodowli zwierząt futerkowych, ograniczenie uboju rytualnego a także większe prawa dla organizacji prozwierzęcych.
- Nie mamy zamiaru utrudniać nikomu życia, bo nie takie jest tego przesłanie. Nie chcemy blokować ulic, ani kręcić się na rondzie – zapowiada Krzysztof Pastuszka, rolnik, hodowca bydła mięsnego z Bochlina. - Będziemy jeździć traktorami powoli w legalnych kolumnach. Zachowamy też odstęp, by kierowcy mogli nas wyprzedzać. Chcemy po prostu podkreślić, że walczymy o swoje – dodaje.
13 października natomiast rolnicy zapowiadają kolejną manifestację na Placu Trzech Krzyży w Warszawie.
