Część rolników noc z poniedziałku na wtorek spędziła w starostwie. Dziś gospodarze mieli kontynuować protest. Zapowiadali m.in. blokady ulic. Ostatecznie jednak zmienili zdanie.
- Jedziemy do Bydgoszczy, aby wspomóc protestujących tam rolników - dodaje Duszyński.
Gospodarze w Grudziądzu pojawili się wczoraj. Z zapowiadanych 100 ciągników, przyjechało zaledwie 10. Pikieta w centrum miasta była krótka i cicha. Wzięło w niej udział kilkanaście osób.
Przypomnijmy, że rolnicy żądają interwencyjnego skupu żywca.
Czytaj: olnicy protestowali w Grudziądzu. Dziś będą pikietować w Bydgoszczy [zdjęcia, wideo]
Czytaj e-wydanie »