Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnik szuka żony 7. Odcinka 15 listopada 2020 nie będzie. Widzowie zniesmaczeni poprzednim

Strefa Agro
Dawid, jeden z rolników, który bierze udział w 7. edycji "Rolnik szuka żony"
Dawid, jeden z rolników, który bierze udział w 7. edycji "Rolnik szuka żony" Fremantle Media
Każda edycja programu "Rolnik szuka żony" wśród widzów budziła emocje, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że z każdą kolejną więcej jest tych negatywnych. W 8. odcinku 7. edycji było sporo łez, nerwów, zawodu. W niedzielę 15.11.2020 TVP nie wyemituje na antenie kolejnych nagrań.

Marta Manowska o uczestnikach 7. edycji "Rolnik szuka żony"

Kiedy następny odcinek Rolnik szuka żony 7?

W najbliższą niedzielę 15 listopada TVP 1 nie pokaże 9. odcinka programu, ponieważ w porze emisji (zazwyczaj godzina 21:15) będzie trwał mecz Włochy - Polska w ramach Ligi Narodów UEFA. Z uczestnikami "Rolnik szuka żony" spotkamy się dopiero 22 listopada.

Rolnik szuka żony 7 - dużo negatywnych emocji

Co wydarzyło się w 8. odcinku 7. edycji "Rolnika"? Zarówno rolnicy, jak i uczestnicy czują się sobą zawiedzeni, rozczarowani, czasem wręcz oszukani. Pada sporo bolesnych słów, leją się łzy. Tak też było ostatniej niedzieli.

Emocji najwyraźniej nie był w stanie powstrzymać Dawid, 30-letni rolnik w województwa wielkopolskiego. Po trudnej rozmowie z potencjalną kandydatką na żonę, która oświadczyła, że chce zrezygnować i wracać do domu, odszedł na bok, chcąc pozostać chwilkę w samotności. Kamery jednak podążyły za nim. Widzowie byli świadkami płaczu, który aż utrudniał rolnikowi złapanie tchu, osunął się na ziemię, skrywając twarz w dłoniach. Wielu widzów ma za złe, że pokazano te sceny.

To też może Cię zainteresować

Wprost o tym, że jest zawiedziona, mówi także rolniczka Małgosia. Urażone są często 2 z 3 kandydatek Józefa, Grażyna chciała odjechać przed końcem planowanego pobytu. Poprawne relacje udało się nawiązać i dobrą atmosferę utrzymać w gospodarstwach Macieja i Pawła.

Widzowie o 8. odcinku Rolnik szuka żony 7: mogliście tego nie pokazywać

W poniedziałek produkcja pochwaliła się wynikiem oglądalności. Odcinek 8 listopada było ósmym VII edycji i miało go obejrzeć ponad 3,8 mln widzów. Pod tą informacją na fanpage'u programu pojawiło się 1,9 tys. komentarzy.

"Wy nam dziękujecie za wybór, a ja osobiście żałowałam, że oglądałam ten odc. Najgorsza edycja ze wszystkich, klimat straszny ni jak się ma do programu rozrywkowego. Dobrze, że nie ma w tą niedzielę, zdążę się zregenerować na następny odcinek. I życzę więcej empatii, bo ewidentnie jej zabrakło w sytuacji z Dawidem", skomentowała Ilona, jedna z fanek programu.

Podobnie zareagowała Beata: "Dokładnie, aż niemiło było patrzeć na taką sytuację. Nie trzeba było już tego pokazywać, widać było, że męczy się chłopak. Poprzednie edycje oglądało się z przyjemnością, a teraz patrzymy, jak ktoś cierpi i to ma być dla nas rozrywka czy jak?"

Według Sary to najgorsza edycja, również Anita pisze, że "tego mogli nie pokazywać". Małgosia: "Prawda jest taka, że TVP robi sobie za darmo cyrk w czyimś domu, montuje materiał, jak chce, a później oglądamy to, co miało miejsce teraz w niedzielę, ucinają, zmieniają, wyrywają z kontekstu i później lepią, aż ciężko się to ogląda.

TVP szuka już uczestników do kolejnej edycji. Na oficjalnej stronie programu jest dostępny formularz zgłoszeniowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska