O zniszczeniu Antonowa AN-225 Mrija poinformowało 27 lutego Radio Svoboda. Maszyna miała spłonąć w wyniku ataku lotniczego rosyjskich wojsk na lotnisko w Hostomelu pod Kijowe.
Jako dowód pokazano zdjęcie spalonego hangaru, w którym znajdował się samolot. Potwierdzeniem były również dane z witryny monitorowania radaru lotniczego, według których An-255 nigdzie nie latał po 5 lutego i znajdował się na podkijowskim lotnisku.
Niespełna tydzień po tym zdarzeniu w sieci pojawiło się nagranie z rosyjskiej telewizji, na którym dokładnie widać zniszczoną maszynę. To pierwsze takie zdjęcia tego samolotu.

Wideo