Ten wzrost, już od kilku lat, finansujemy z własnej kieszeni. Co roku dokładamy więcej. Składka na ubezpieczenie zdrowotne od początku stycznia wynosi 8,75 proc. podstawy (wynagrodzenia, renty, emerytury itp.). Ale tylko 7,75 proc. proc. pokrywane jest z podatku dochodowego, który potrąca pracodawca (ZUS, KRUS, itp.). Reszta pokrywana jest z naszych zarobków.
Jasno wynika, że w tym roku do składki zdrowotnej dopłacamy już 1 proc. W ubiegłym roku było to 0,75 proc. Począwszy od stycznia renty, emerytury, wynagrodzenia, wszelkie świadczenia, od których odprowadzana jest wspomniana składka, zmalały o kilka-kilkanaście złotych.
Dzieje się tak od 2003 roku, gdy składka zaczęła rosnąć systematycznie o ćwierć procenta. I tę stopniowo coraz większą różnicę dopłacamy z naszych dochodów. Sytuacja powtórzy się jeszcze w przyszłym roku. Wówczas składka wzrośnie do założonych w ustawie zdrowotnej 9 proc. Dopłacać będziemy różnicę - 1,25 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]