Rowerzysta jechał „wężykiem”. Zaczął uciekać na widok strażników miejskich

Nietrzeźwego rowerzystę, który poruszał się rowerem „wężykiem” i bez włączonych świateł, zatrzymali Strażnicy z Grupy Interwencyjnej Straży Miejskiej w Toruniu podczas patrolowania terenu Placu św. Katarzyny.

- Z uwagi na podejrzenie, że rowerzysta może być pod wpływem alkoholu funkcjonariusze postanowili zatrzymać mężczyznę do kontroli drogowej. Kierowca jednośladu zorientowawszy się w zamiarach municypalnych zaczął uciekać. Po krótkim pościgu, udało się udaremnić dalszą jazdę uciekinierowi. Zatrzymany wypowiadał się bełkotliwą mową i wyczuwalna była od niego silna woń alkoholu – informuje Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Toruniu.

Zatrzymany 29-letni mężczyzna jest pochodzenia ukraińskiego. Twierdził, że wypił tylko trzy piwa. Badanie alkotestem wykazało ponad jeden promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Rowerzysta został przekazany policji.