Mundurowi załapali go tuż nad ranem przy ulicy Paderewskiego.
- Tłumaczył się silnym mrozem i potrzebą rozgrzania się przez alkohol - informuje Marzena Solochewicz- Kostrzewska, rzeczniczka prasowa grudziądzkiej policji.
Mężczyzna był już karany za jazdę po pijanemu na rowerze. Za złamanie zakazu sądowego grożą mu trzy lata więzienia
Łatwiej jest zatrzymać spokojnego rowerzystę niż karki szalejące czarna beemą i mające za nic człowieka. Prawdziwi bandyci są spokojni ich policja nie zatrzyma do kontroli. A statystyki rosną.
G
Gość
W dniu 11.02.2010 o 20:25, Gość napisał:
Wsadzić takiego pacana do więzienia a najlepiej do pracy w kamieniołomie o chlebie i wodzie i z batem na tyłek.
TO ZA MALO...................
G
Gość
Wsadzić takiego pacana do więzienia a najlepiej do pracy w kamieniołomie o chlebie i wodzie i z batem na tyłek.
G
Gość
W dniu 11.02.2010 o 16:40, nick@nick napisał:
A co z rowerem?
CZAS NAJWYZSZY ZEBY POLICJA BARDZO ZDECYDOWANIE ZABRALA SIE ZA TYLECZKI ROWERZYSTOM . PRZECIEZ ONI I KIEROWCY M Z K TO KROLOWIE ULIC DROG /DOLACZYC MOZNA JESZCZE CZASAMI MOTORNICZYCH NA SZYNACH A ROWERZYSTOW NA CHODNIKACH / . CHYBA NIKT NIE ZAPRZECZY ZE SA ONI TAKIMI SAMYMI UZYTKOWNIKAMI DROG JAK KIEROWCY SAMOCHODOW . TYCH SIE LOI A TAMTYM SIE POBLAZA............
G
Gość
Byl trzezwy odebrali go rodzice.
n
nick@nick
A co z rowerem?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl