Rozbudowa szpitala na Bielanach może ruszyć w maju

Przetarg na rozbudowę Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego na Bielanach został rozpisany jeszcze w ub.r. To dwustopniowe postępowanie. W pierwszej części potencjalni wykonawcy składali wnioski o dopuszczenie do udziału w konkursie. Zgłosiło się 10 podmiotów, w tym konsorcja firm - z Polski, Włoch czy Hiszpanii.

Przez ostatnie tygodnie komisja przetargowa z Kujawsko-Pomorskich Inwestycji Medycznych, czyli spółki należąca do samorządu województwa, sprawdzała, czy przyszli oferenci są w stanie zrealizować takie przedsięwzięcie. Teraz K-PIM czeka wybór pięciu podmiotów, którzy wejdą do drugiej tury przetargu. Może się to stać już na początku przyszłego tygodnia. - Wyznaczymy termin na składanie ofert nie krótszy niż 40 dni - mówi Aleksander Szczęsny, prezes K-PIM. - To minimalny okres, który przewiduje prawo zamówień publicznych. Byłbym naprawdę bardzo szczęśliwy, gdyby ten okres udało nam się zachować.

Czytaj także: Koniec z podziałem ostrych dyżurów w Toruniu

Wiele jednak zależy od tego, czy wpłyną protesty dotyczące wyboru firm do drugiego etapu przetargu, ale też zapytania dotyczące specyfikacji przetargowej. Mogą one bowiem wydłużyć całą procedurę przetargową i termin składania ofert.

Następnie komisja przetargowa będzie analizować złożone oferty i wybierze wykonawcę. Przed podpisaniem umowy cała dokumentacja przetargowa będzie musiała trafić do Ur-zędu Zamówień Publicznych na kontrolę uprzednią. Przechodzą nią wszystkie duże projekty. Prezes UZP ma na jej przeprowadzenie dwa tygodnie.

- Przy optymistycznym scenariuszu umowa z wykonawcą zostanie zawarta w maju - mówi Szczęsny. Wówczas rozpoczną się pierwsze prace, które mają potrwać trzy lata.

Na czym będzie polegać ta rozbudowa? Jej skalę pokazują liczby. W tej chwili szpital na Bielanach ma ok. 20 tys. m kw. Po rozbudowie powierzchnia powiększy się do 50 tys. m kw. Obecnie w budynku głównym i w pawilonie chorób wewnętrznych znajduje się 551 łóżek. Docelowo w całym kompleksie zaplanowano 983 łóżka. W centralnej części kompleksu przy św. Józefa. Tam znajdzie się nowy budynek w kształcie litery "H" z lądowiskiem dla śmigłowców na dachu. Powstanie w miejscu oddziału wewnętrznego. Przewidziano tam szpitalny oddział ratunkowy o pow. 3 tys. m kw. z dwiema salami operacyjnym. Na piętrze znajdzie się blok operacyjny z 10 nowocześnie wyposażonymi salami, w tym dwoma dla neurochirurgii i oddział intensywnej opieki medycznej z ponad 20 łóżkami. Powstanie też trzypiętrowy garaż dla pacjentów, personelu i odwiedzających. Będzie tam ponad 300 miejsc postojowych.

W ramach projektu na Bielany mają się też przenieść pacjenci dwóch byłych szpitali: obserwacyjno-zakaźnego i psychiatrycznego. W części południowej kompleksu zaplanowano obiekt z oddziałami psychiatrycznymi i otoczeniem rekreacyjnym, w północnej - budynek z oddziałami zakaźnymi, poradniami przyszpitalnymi.

W planach jest również modernizacja starego budynku szpitala. Przy lecznicy zaplanowano park i nowoczesny układ komunikacyjny. Według pierwotnych szacunków rozbudowa może pochłonąć ok. pół miliarda złotych.

Jak Państwo oceniają warunki, jakie panują w toruńskiej lecznicy?