Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa dobra na konflikty [wideo]

Sylwia Sitka
- Rozmawiajmy o swoich problemach - zachęca Dominika Heller
- Rozmawiajmy o swoich problemach - zachęca Dominika Heller Tytus Żmijewski
Rozmowa z Dominiką Heller, psychologiem z Wyższej Szkoły Gospodarki w Bydgoszczy

https://www.youtube.com/watch?v==mNi1smz8x-g

- Przemoc i konflikty w domu to tematy, o których niechętnie się mówi. Pani jednak postanowiła mówić o problemie głośno. Dlaczego?

- Wiadomo, że gdzie są ludzie, tam pojawiają się konflikty. Są one nieuniknione. To, że się sprzeczamy, mamy odmienne zdanie, to nie jest żaden dramat. Każdy spór można rozwiązać. Jedyny warunek to chęć porozumienia. Dlatego zdecydowaliśmy się na cykl spotkań, podczas których rozmawiamy z rodzinami o ich problemach.

- Jakie metody rozwiązywania problemów proponujecie w czasie warsztatów?

- Przede wszystkim rozmowę. Ta z pozoru banalna rada jest najlepsza. Staramy się uczulać uczestników warsztatu na to, że przyczyną konfliktów jest zazwyczaj nieumiejętność radzenia sobie ze stresami w pracy, niechęć do kompromisów, chęć pokazania tego, że to "ja" jestem ważny i moje problemy są najważniejsze. W czasie naszych spotkań pokazujemy różne sposoby rozmowy. Dobrą metodą jest parafraza, czyli powtarzanie własnymi słowami tego, co powiedział nam rozmówca. Pozwala to na dosłowne zrozumienie intencji drugiej strony i wyjaśnienie powstałych nieporozumień. Kolejna metoda opiera się na komunikacie "ja". Polega to na mówieniu o własnych odczuciach i potrzebach. Oczywiście te oba sposoby sprawdzają się, gdy do rozmowy dochodzi w miłej atmosferze. Wiadomo, że nikt nie lubi, kiedy się na niego krzyczy. Dlatego uczulamy na to, by przed poważną rozmową stworzyć do niej odpowiedni klimat. O trudnych sprawach nie powinno się rozmawiać agresywnym tonem.

- Problemy rodziców odbijają się na dzieciach?

- Tak. Wszystko to, co dzieje się w rodzinnym domu, odbija się na dzieciach. Często jest tak, że dziecko rozładowuje domowe stresy w szkole, na kolegach. Oczywiście nie oznacza to, że ten mały człowiek jest zły. On czerpie przykład z dorosłych i od nich uczy się agresywnych zachowań. Konflikty dorosłych powodują u dzieci utratę poczucia bezpieczeństwa.

- Jak temu zapobiec?

- Przede wszystkim z dzieckiem trzeba rozmawiać. Musi wiedzieć, że to co się dzieje, nie jest skierowane przeciwko niemu. Należy poświęcać mu czas, bawić się z nim. Musi czuć miłość.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska