https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rozmowa "Pomorskiej". Miasto turystyczne bez ogródków na rynku

Rozmawiała: Monika Smól
- Raz jeszcze ogłosiłem przetarg, który będę chciał rozstrzygnąć jeszcze w tym tygodniu - mówi burmistrz Mariusz Kędzierski
- Raz jeszcze ogłosiłem przetarg, który będę chciał rozstrzygnąć jeszcze w tym tygodniu - mówi burmistrz Mariusz Kędzierski fot. Monika Smól
Rozmowa z Mariuszem Kędzierskim burmistrzem Chełmna

- Co roku o tym czasie na rynku rozstawione były już ogródki piwne. Dlaczego ich nie widać?
- Nie było chętnych na ich dzierżawę. Ogłosiliśmy przetarg, ale nie wpłynęła ani jedna oferta od restauratorów zainteresowanych prowadzeniem punktu gastronomicznego.
- Mieszkańcy miasta turystycznego, jakim jest Chełmno, nie wyobrażają sobie by tych miejsc wypoczynku miało nie być.
- Ja również. W ubiegłym roku skończył się trzyletni okres dzierżawy ogródków. Teraz jej termin miał być krótszy, a wiąże się to z przebudową płyty rynku w ramach realizowanego projektu ochrony dóbr dziedzictwa kulturowego.
- Pamiętam kłótnie przedsiębiorców o to, na którym z trzech miejsc to oni ustawia swój ogródek. Skąd teraz brak zainteresowania? Czyżby przeszkodą była cena dzierżawy?
- Rozmawiałem z byłym dzierżawcą i rzeczywiście chodzi o koszty.Jednak problemem nie jest wcale cena dzierżawy, ale wydatki dodatkowe. Trzeba opłacić pracowników, zatrudnić stróża, który ogródka popilnuje nocą, zapłacić za prąd. Do tego pogoda jest niepewna i po sezonie może się okazać, że to się zwyczajnie nie opłacało.
- Czy miasto podejmie jeszcze jakąś próbę zachęcenia restauratorów do zainwestowania w ogródek?
- Raz jeszcze ogłosiłem przetarg, który będę chciał rozstrzygnąć jeszcze w tym tygodniu. Cenę dzierżawy obniżyłem do minimum - 1,8 tysiąca złotych miesięcznie brutto to przecież nie jest dużo. Kiedy rozmawiam o tym z kolegami burmistrzami z innych miast naszego województwa, to nie wierzą, że oferujemy dzierżawę za tak niską opłatę.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
grew
A moim zdaniem chodzi o to, żeby zbić cenę do maksimum. Wiadomo, że nikt spoza miasta nie wydzierżawi w Chełmnie ogródków. To tych dwóch czy trzech panów z Chełmna mogło się dogadać i celowo nie przystąpili do przetargu. Czekali, aż burmistrz odda im place za przysłowiową "złotówkę". Wszystko jest możliwe, bo od razu doszli do wniosku, że to marny biznes.
C
Chełmnianin
Mam pomysł, może Urząd Miasta otworzył by jakiegoś typu ogródek na tarasie Ratusza chełmińskiego? Punkt świetny, ludzie na pewno by przychodzili. A jeśli jeszcze postawiłoby się lornetki, to byłaby kolejna atrakcja turystyczna.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska